PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=226331}

Czerwone pantofelki

Bunhongsin
5,7 3 100
ocen
5,7 10 1 3100
Czerwone pantofelki
powrót do forum filmu Czerwone pantofelki

Nie jestem fanem azjatyckich horrorow, za duzo w nich nadprzyrodzonych rzeczy jak dla mnie, ale tez nie moge powiedziec, ze ich nie lubie. Czerwone pantofelki to moim zdaniem cos pomiedzy dramatem a horrorem, polaczenie - udane - obu gatunkow. Zdrada, proba ulozenia sobie zycia na nowo i cierpienia psychiczne glownych bohaterek pograza widza... Obskurne, brudne, ponure otoczenie jest dopelnieniem mrocznej i zarazem smutnej atmosfery. Watkow typowo horrorowych nazbyt wiele nie bylo, ja jestem z tego zadowolony, podobal mi sie taki uklad rzeczy. Nie wiem jak sprawa ma sie w azjatyckich horrach, ale w porownaniu do tego co widzialem (wiekszosc z poza Azji) wiele scen zaskakuje! co jest wielkim plusem. Moze nie wszystko, ale jednak wiekszosc. Ogolny zarys fabuly oczywiscie przerabiany setki razy, ale inaczej nie da rady, bo co by nie wymyslic juz kiedys bylo nakrecone. Niczego nie zapowiadajacy wstep (no moze oprocz pierwszej sceny), coraz wiecej napiecia, dziwne zdarzenia az do momentu, gdy wszystko zaczyna sie dziac szybko. Coraz szybciej i szybciej az do zaskakujacego zakonczenia (mnie zaskoczylo, owszem, ale nie az tak jak moglo, jestem swiezo po 'lekturze' Shrooms ;) ). Caly nastroj smutku, przygnebienia i tej wszechobecnej grozy dopelnia swietna - moim zdaniem - muzyka.
Film jest jak najbardziej godzien polecenia z prostego powodu - jest bardzo dobry. To tyle na dzis :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones