Długo czekałam na ten film, oj długo. Zwiastun zrobił na mnie wielkie wrażenie, więc pospiesznie udałam się do kina i... zawiodłam się niestety. Film w sumie ok, nie ma się za bardzo do czego przyczepić, ale nie za bardzo odpowiada mi ten rodzaj humoru. Wolę żarty bardziej... subtelne, spontaniczne; świetną sceną jest ta, w której jeden z chłopców wkłada sobie sznycelek do nosa ;) Reszta dowcipu jest jak dla mnie trochę zbyt naciągana, widać że ekipa w każdym momencie myślała o tym, jak zrobić film śmieszniejszy od Shreka. Co mogę powiedzieć na plus, to na pewno świetnie pasuje muzyka (mówię o polskiej wersji językowej, oryginalnej nie widziałam). Ogólnie warto obejrzeć, ale IMO zdecydowanie przereklamowany, niestety.