Skąd u ciebie przypuszczenie, że to informacja skierowana do Polaków? To zwykły marketing, nie różniący się od "maślanego" smaku margaryny. Zawsze czytaj drobny druk, bo warto. Forma językowa wynika z tłumaczenia dosłownego, czego niestety nie zrobiono w wypadku tytułu, i tu jest zagwozdka co zrobić z The Post, i to jest temat

Informacja jest napisana napisany w języku polskim.....stąd ostrożne przypuszczenia, że jest skierowana do Polaków.
Na zagranicznych plakatach "Oscar" i "Nominations" są podobną czcionką więc jak widać nie trzeba się godzić na taki marketing, dlatego założyłem temat.
Forma z tłumaczenia dosłownego? Możesz rozwinąć? Ja widzę palenie głupa a nie dosłowne tłumaczenie "2 oscar nominations". W porządku byłoby napisać dużymi literami 2 nominacje pod grafiką statuetki oscara, moim skromnym zdaniem.

Na temat Twojej zagwozdki radzę się zastanowić co dałoby nam dosłowne tłumaczenie? Pojawia się tam fragment nazwy gazety niewydawanej w Polsce stąd określenie Czwarta Władza, odnoszące się do prasy jest udanym tłumaczeniem tytułu ze względu na swoją ogólność, osobiście nie widzę lepszego.

Językowo masz rację. Niemniej plakat to forma graficzna, sam jako grafik dopuszczam formę nie zgodną z gramatyka by podkreślić jakąś informację. OSCAR jest ważniejszy niż "wygrana" czy "nominacja". To zapewne znany ci zabieg typograficzny, zauważ, że to nie są zdania bo nie maja formy pisowni zdania, nie jest napisane tekstem nie ma kropki itd. Nie czytaj tego jak zdanie. Podobna sprawa ma się z "The Post". Może jakby napisali to 4 WŁADZA to bym zaakceptował. Poszli na łatwiznę zatracając urok anglojęzycznego wskazania The i skrótowej nazwy The W.. Post. Plakat to więcej niż informacja - to ma żyć. Polecam wersje plakatu The Post ze schodami jest piękny i ta "władza" jest specjalnie napisana na dole, co też widać po wydarzeniach po filmie.

Przybyłeś na planetę Ziemia wczoraj?

Też miałem o to zapytać... Przecież podobne plakaty powstają w naszym kraju co najmniej od początku wieku.

Ach czyli przystańmy na to podobnie jak na gorszy sort produktów spożywczych tej samej marki w naszym kraju i Europie Zachodniej, przecież tak już jest. Postępowe.

Nie zrozumiałeś... Nie podobają ci się takie plakaty - ok, rozumiem, mnie zresztą też się z reguły nie podobają. Ale dziwić się im, w 2018 roku... To jakby być szczerze zdziwionym, że reklamy albo politycy mijają się z prawdą :/