1/10 bo żem dawno na żadnym filmie się tak nie nudził.
Nie trzyma w napięciu, nie wzrusza, nie zaskakuje. Wgogole efekty jak z power rangers. Te ataki i te lecace rzeczy. Nowsza wersja power rangers. Nazwać powinni Megazord-War. Oglądnąłem cały, ale z wielkim wyczekiwaniem oczekiwałem końca. Nie polecam. Choćby się ktoś nudził, to mniej nudne jest nudzenie się niż ten film.