W Dakhli, jednym z obozów dla uchodźców Sahrawi w południowej Algierii, zapomnianym od 45 lat, życie toczy się jak zwykle. Monotonię przerywają obchody festiwalu filmowego Fisahara. Impreza się kończy, życie (i zapomnienie) trwa nadal.
45 lat temu w Algierii powstała Dajla - obóz dla uchodźców Sahrawi. Choć niewiele osób o nim pamięta, wciąż żyją w nim ludzie. Codzienną rutynę mieszkańców obozu przełamuje doroczny festiwal filmowy FiSahara.