W ogóle współczesne amerykańskie horrory przypominają mi bardziej filmy psychologiczne niż dreszczowce. W tym filmie za dużo się nie działo przez około 40 min nie dzieje się nic,a potem też nie wiele. Jeśli na półtora godzinny film jest jakiś jeden dwusekundowy moment straszny to nie za dużo 4/10.