Zacznę od tego że uwielbiam horrory o różnej tematyce, najważniejsze aby trzymały w napięciu były ciekawe i straszne. Niestety ten film nie przypadł mi do gustu ponieważ oglądając go czułem jak bym już gdzieś widział podobny schemat scenariusza. Ogólnie nie był straszny po za jedną sceną. Szczerze mówiąc spodziewałem się dobrego, strasznego filmu, a ten był naprawdę średni. Momentami wydawało mi się że nie oglądam horroru tylko film obyczajowy, jak to matka stara się o prawa opieki nad dzieckiem. Kiedy motywy rodzinne zaczęły się kończyć, zaczął się horror. Lecz szybko się skończył bo ciekawe było jedynie ostatnie 20min. Zakończenie jak na horror też było za miękkie i nie wywarło na mnie szczególnego wrażenia.
Kończąc powiem tylko tyle, że jak ktoś oglądał masę różnych horrorów to nic go nie zaskoczy, a wręcz się zawiedzie. Dark Water to film dla osób które oglądają horrory odświętnie;) 5/10