Film warto obejrzec z jednego powodu, aby zobaczyc jak wyglada bardzo kiepski film. Nie rozumiem ludzi ktorzy sie filmem zachwycaja. Film jest baaardzo niskobudzetowy, zmierzylem z zegarkiem w reku, pierwsze jakiekolwiek akcje pojawiaja sie po... 70 minutach!!!
Ale uwaga! nie oceniam nawet tego filmu pod tym katem! Film jest posepny, pesymistyczny, dziwny, przez cale te 70 minut...
Kolejna sprawa, ze bezsensu sa pewne rzeczy, np matka zostawia dziecko same, drzwi otwarte itd no kto tak robi? a pozniej jak corka ginie w panice jej szuka, zupelnie jakby ciezko bylo drzwi zamknac, albo zostawia ja sama itd itp... tak wiec spora czesc akcji jest nielogiczna.
Scena kulminacyjna, to juz zwykle przegiecie paly, matka wyrzeka sie swej corki by zostac matka innej, kompletna glupota - a koncowka to ja nie wiem czy to mial byc jakis happy end czy jak? Ogolnie to film bardziej nawiedzony niz jego fabula...