oglądając poczatek mialam wrazenie, ze zaczyna sie jakis glupi film SF, ale powiedzilam sobie, ze nie ma nic innego w tv, wiec ogladaj do konca. i obejrzalam i nie zaluje. fabula mi sie spodobala. moze nie jest to hit roku, ale skoro zainteresowal kogos kto nie lubi filmow, gdzie akcja jest odgrywana w przyszlosci i swiat jest opetany przez inna rase to on akurat przypadl mi do gustu.