Takiego natężenia głupoty i absurdu jak w tym "filmie" nie widziałem od czasu "House of the Dead". Nie wiem kto to nakręcił ale chyba w końcu Uwe Boll ma godnego konkurenta.
Ale jak widac juz ma swoich fanow ktorzy daja wysokie noty. Nauczylo mnie to, w sumie nie od dzisiaj, nie ufac ocenom na filmwebie. Film trzeba zawsze ogladnac i samemu ocenic :).
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.