Nie wiem co chciał uzyskać reżyser, bo film nie jest straszny - ani razu nie "podskoczyłem" ze strachu, a nawet przeciwnie - w momentach, gdy główna bohaterka wisi, trzymana przez demona i okładana jest "liśćmi", śmiałem się na głos... Film tragiczny - jeden z najgorszych jakie w życiu widziałem, a do tego ta muzyka i ujęcia kamery