Uwielbiam francuskie kino komedie,niestety tą produkcją jestem mocno rozczarowany widocznie brakuje czołówki aktorskiej francuskiego kina. Historia naciągana na siłę,mało zabawna,nie ciekawa wbrew pozorom mało zabawna,poczucie humoru oraz dialogi kiepściutkie. Róbta co chceta.........ja nie polecam. pozdrawiam serdecznie.Warto czasami wolny czas sporzytkowac szlachetniej,ciekawiej,przyjemniej. Rozrywka na kiepskim poziome. koniec.
co za wypociny... warto przeczytać to co się pisze zanim się opublikuje...
A ja polecam, to że nie bawi Ciebie nie znaczy, że nie ma w nim poczucia humoru
Anuta - orlando wyraził swoje zdanie - ty możesz mieć inne, ale to nie powód, żeby krytykować kogoś, że nie myśli tak, jak ty.
dokładnie to samo mu napisałam... widać Ty też masz problem z czytaniem ze zrozumieniem... poza tym chyba sam by się wypowiedział, a tu mowa o filmie a nie o obronie wypowiadającego się... czy nie?
Właśnie chodzi o to, że napisałeś jemu, a to co napisałeś powinieneś odnieść przede wszystkim do siebie...
A to, co napisałeś rozumiem chyba lepiej niż ty.
chyba się pogubiłaś w tym, jaki jest sens nie tylko powyższej wymiany zdań ale i forum na FW... oglądałaś film to się wypowiedz, takie dyskusje prowadź gdzie indziej, co Ty? "obrończyni utrapionych" czy co?
co chcesz uzyskać btw?
aaa pewnie się Sylwester nie udał i rozładowujesz frustracje? :) Szczęśliwego Nowego i więcej luzu...
Nie mój drogi, nie pogubiłam się, nie mam problemu z Sylwestrem. Ciągle robisz to, co próbuję ci uświadomić a czego nie potrafisz zrozumieć i co ciągle robisz. Orlando wszedł tutaj, żeby ocenić film, a ty po to, żeby oceniać ludzi i ich oceny . Kończę jałową dyskusję. Szkoda mi czasu. Wolę rozmawiać o filmach.
jałowość pojawiła się od kiedy Ty tu zagościłaś... nie mówisz nic o filmie, a wtrącasz bez sensu... idź, idź trolluj dalej.
Zanim zaczniesz z kimkolwiek konwersować to naucz się odróżniać płeć i czytać ze zrozumieniem...Polecam także oglądnąć film zanim będziesz cokolwiek komentować na jego forum, bo to zwykły spam dziewczynko...
Powiedz coś lepiej o filmie, oglądałaś go czy nie?? A jak widzisz klony to masz może problem z głową, skocz z mostu uwolnij się z matrixa...
Nie rozmawiam o filmach z zakompleksionymi oszołomami. Jedynie z inteligentnymi szanującymi zdanie innych ludźmi. Kończę tę żałosną konwersację.
Jedynym zakompleksionym oszołomem jesteś ty, szanuje zdanie innych i chciałbym się dowiedzieć coś od ciebie o filmie i czemu bronisz założyciela tematu jeżeli nie oglądałaś filmu??? Jeżeli robisz coś takiego to jesteś albo totalną idiotką albo grubą spasioną hejterką która siedzi tylko przed kompem i ma tylko na znajomych na fejsbuku... Żałosne...