Nie zgadzam się z Tobą w 100%.
Niby czemu mam nie oceniać filmu, który mi się nie podobał? Do zjechania filmu mam takie samo prawo, jak do zachwycania się nad nim.
W związku z tym nie mogę wyłączyć filmu w połowie, czy po kilku minutach (zawsze oglądam filmy do końca, choćby nie wiem jakimi gniotami były), bo nie można ocenić czegoś, czego się nie obejrzało w całości.

Po co oceniać filmy, których się nie lubi? A choćby po to, żeby odradzić innym ich oglądanie. Wiadomo, że najlepiej samemu sprawdzić, ale nie da się obejrzeć wszystkich filmów, jakie powstają na całym świecie, więc opinie innych są potrzebne. Gdyby wszyscy mieli sobie odpuszczać negatywne opinie wychodziłoby na to, że wszystkie filmy są warte obejrzenia, bo wszędzie same zachwyty.

No i dlaczego uważasz, że pisanie negatywnych opinii to "denerwowanie siebie i innych"? Jeżeli wkurza Cię to, że komuś nie podobał się film, który Ty uwielbiasz, to nie ten kto to napisał ma "nierówno pod sufitem".

Żeby nie było: Piszę ogólnie, a do "Dhoom 2" nic, poza sentymentem, nie mam. Lubię ten film, choć zdaję sobie sprawę, że do najlepszych nie należy i bardzo dużo mu do doskonałości brakuje.

Nic nie mam do ludzi ktorzy krytykuja filmy na poziomie kulturalnym kazdy ma prawo ale nie chamskim ,obrazliwym (pełno takich na webfilm)i to mnie zniecheca do zagladania na takie forum rozumiem że komus nie podoba sie film ma prawo do swojej oceny a jezeli juz zabiera sie za krytykowanie filmu to niech zrobi to konkretnie .A nie jak zrobiła osoba poniżej (NIEPOROZUMIENIE I DNO!!!)(niewiadomo kto to i co to)

A może ktoś lubi siedzieć nawet ponad 3 godzin w kinie i oglądać coś co mu się podoba z aktorami których podziwia?
W ogóle jak można krytykować czegoś, czego się nie rozumie?

Dhoom 2 jest boski w swojej kategorii, zresztą nawet gdyby nie to, że mi się podobał to i tak bym się gapiła przez nieograniczoną liczbę godzin na Hrithika.

"jezeli cos mi sie nie podoba to sobie gitary nie zawracam ."
Dziwny tekst. Zupełnie sprzeczny z tym co piszesz. Skoro ci się nie podoba, to po co tu to nam piszesz? Wg. mnie film był naprawde super. I w żądnym wypadku nie żaluję tych 2,5 godz. spędzonych w kinie. Bawiłam się świetnie i chętnie poszłbym jeszze raz na taki festiwal bollywood.

http://www.filmweb.pl/topic/633780/NIEPOROZUMIENIE+I+DNO%21%21%21.html przeczytaj sobie ten link a bedziesz wiedziec Adka dlaczego założyłam nowy .... Może zrozumiesz dlaczego tak napisałam.To co napisałam o D2 to nie jest opinnia filmu ale odpowiedż na ten link .Jestem osobą która sznuje kino indyjskie(bollywood itp...)jeżeli zrozumiałaś fajnie jeżeli nie to gitary sobie nie zawracaj ;)))

ps: zapomniałam napisać ja też nie żałuję 2.5h na D2 obejżałam go 3 razy dla mnie jest rewelacyjny bez 2-ch zdań...

moze nie powiienem oceniać filmu po pierwszych 40 minutach ale to co zobaczyłem w pierwszej scenie akcji z pociągiem oraz póżniej z diamentem to poprostu przekracza wszelkie granice logiki i idiotyzmu.
Mały robocik jeżdzi po posadzce wśród nóg 3 gliniarzy i nikt go nie widzi...śmiech na sali...hologram diamentu i na dodatek nie uruchomienie alarmu w chwili podniesienia diamentu...

Film moze i kolorowyy, ładne zdjęcia, pioseneczki tance też niczgo sobie ale te sceny akcji tak strasznie tandetne i głupie ze nie dałem rady...sorry noooooo