z cyklu: wężykiem, wężykiem.. zwane dwie minuty i pięćdziesiąt dwie sekundy chlupoczących hałasów (plus dwanaście godzin spania) podniesione do potęgi na sześćdziesiąt trzy minuty brawurowej projekcji (zwłaszcza dla warzyw, owoców i gadów z rodziny łuskonośnych, beznogich i pełzających)