nie wypowiadajcie się w stylu "nie warto iść do kina" jeśli widzieliście film... dajmy na to w domu... pamiętam jak kiedyś byłem w kinie na filmie "brzdąc w opałach"... płakałem ze śmiechu... właśnie dlatego że to było kino! jak po kilku latach puścili ten film w TV to... już nie było to samo! tak więc... komedia... to tylko w kinie!!! możecie mi wierzyć!!! w tłumie chyba łatwiej się śmiać czy coś... trudno to wytłumaczyć ale tak to po prostu jest! pozdrawiam! ;)