Wow, totalny odjazd. Szczątkowa fabuła: handel dragami, pościg samochodowe i zabijanie ludzi. Wszystko to kręcone na 8mm. Zajebista fura bohaterów, fajna muzyka i super klimat potęgowany przez ziarnisty obraz, do tego czuć, że to guerrilla filmmaking. Aktorstwo oczywiście nie istnieje, ale to nie szkodzi. Efekty są za to niezłe, a pościgi - zajebiste! Może niektóre fragmenty są słabsze, a brak fabuły i chaos mogą nieco zmęczyć, ale fani mocnych niskobudżetówek powinni to zobaczyć, naprawdę fajna zabawa.