Rodzina nastoletniego Masona prowadzi życie pełne cichej desperacji. Wszyscy w tej rodzinie oddalają się od siebie. Matka bez przerwy łyka tabletki i pije. Sfrustrowany ojciec nieustannie myśli o szansach, jakie w życiu zmarnował. Ukochany wujek jest chory psychicznie, a przyjaciel Masona, Eddie, męczy się pod władzą despotycznego brata. Gdy Mason poznaje Danny, rodzi się między nimi prawdziwe uczucie. Tworzą swój własny świat. Jednak kiedy w rodzinie zdarza sę wypadek, rozpoczyna się ciąg dramatycznych wydarzeń.

Poetycki film, którego akcja dzieje się w małej miejscowości, gdzieś w stanie Idaho, gdzie nigdy nie wydarzyło się nic poważnego. W miasteczku, porośniętym morzem falującej trawy, Mason Mullich (Vincent Kartheiser) i Danny Voss (Taryn Manning) powinni prowadzić beztroskie życie nastolatków, wypełnione nauką i drobnymi domowymi obowiązkami, oraz typowymi dla ich rówieśników, młodzieżowymi rozrywkami. Jednak obydwoje pochodzą z rodzin, w których uczuciowe życie rodzinne nie daje im potrzebnego oparcia. Kiedy dochodzi do spotkania dwojga nieufnych młodych ludzi i ich zbliżenia się do siebie, obydwoje odkrywają nie tylko, że miłość jest możliwa, ale również, że zmienia ich samych i wszystko dookoła. 

Nastoletni Mason nie ma łatwego życia. Jego mama bierze ciągle jakieś tabletki, a ojciec jest bardzo nerwowy. Kompletnie nie ma między nimi porozumienia. Pewnego dnia Mason zostaje niesłusznie oskarżony o przejechanie przechodnia i ukrycie jego ciała. Zostaje za to skazany na 2 lata więzienia. Wraca stamtąd odmieniony... Od tamtej pory wiele rzeczy w jego miasteczku się zmieni.

Życie Masona (Vincent Kartheiser) jest przygnębiające. W jego rodzinie brak porozumienia. Na domiar złego chłopak odkrywa, że ojciec zabił człowieka, potrącając go. Zrządzeniem losu to Mason odpowiada za popełnione przestępstwo. Przed dwuletnią odsiadką w zakładzie poprawczym poznaje Danny (Taryn Manning). Okazuje się, że powstała między nimi więź przetrwała próbę czasu i po powrocie Masona nastolatkowie stają się sobie bardzo bliscy.