tak ciezko mi sie to oglada... kiedy zginela zona glownego bohatera poczulam jakbym to ja kogos stracila, byla to tak absurdalna smierc i zupelnie sie tego nie spodziewalam...
film ogromnie mnie wciagnal i bardzo mi sie poodoba, ale jeszcze nie zdarzylo mi sie plakac w pierwszych 15 minutach produkcji, dziwne.