Jeden z filmów, które już do końca życia zapamiętam jako te, które zmieniły moje życie. Kinomani dzielą się na tych, którzy już widzieli Do utraty tchu i tych, którzy jeszcze nie widzieli. Szkoda, że nie jestem tym pierwszym ;) myśląc o nim żałuje, że już go widziałem. Jak pięknie byłoby go zobaczyć jeszcze raz jako pierwszy raz ;)
Niestety ja zanim obejrzałem te arcydzieło natrafiłem na spojler. Dałbym 10/10 a tak bólem serca mocną ósemkę stawiam. Ujęcia pokazane w tym filmie to absolutna czołówka w historii kinematografii. Wielu ludzi się tego przyczepiło że film został źle nakręcony a ja mówię że w tym jest cały urok filmu. Oczywiście nie każdemu może taki styl się podobać ale do mnie on przemawia w zupełności. Można tak samo porównać styl "Dogmy" gdzie ujęcia też są specyficzne. Umie dyskutować o krytyce filmu który mi się podoba ale nie jestem w stanie zrozumieć krytyki wobec tego filmu.
A tak na marginesie akcent tej Amerykanki fantastyczny zresztą jak gra i uroda. Wszystko na najwyższym poziomie. Co bym dał żeby nie przeczytać tego głupiego spojlera ;-)
Przeczytałem artykuł na wikipedii na temat filmu i on zdradził co się wydarzy na samym końcu. Nawet nie wiesz jaka była moja złość, smutek i te wszystkie złe emocje. Po obejrzeniu filmu czułem nie dosyt właśnie związany ze spoilerem ale po głębszej refleksji i faktu że ten film cały czas siedzi mi w głowie, dialogi, gesty, obrazy po prostu nie mogłem dać mu innej noty niż 10. A mimo że obejrzałem setki filmów to 10 przyznałem tylko garstce :D W każdym razie jest to jakiś film przełomowy w moim życiu. Wiele zmienił, uświadomił mnie w pewnych rzeczach. Jest to po prostu więcej niż film :D
PS: Nie radzę wchodzić na Wikipedię jeżeli szukasz filmu przed obejrzeniem :P
Znam ten ból, ale nigdy nie przytrafiło się mi to przy tak znakomitym filmie jak ten. Zazwyczaj gdy nieuważny bądź chamski filmwebowicz sprzeda spoiler w nazwie tematu etc. to pomijam film z nadzieją, że zapomnę o tym. Już kilka razy udało się mi wymazać spoilery, ale wiadomo, mało znaczące filmy - to i człowiek nie pamięta, tutaj inna sprawa. W dodatku spoiler bardzo wyrazisty. Ja od pewnego momentu nie czytam więcej, aniżeli pierwsze zdanie opisu, bo niektórzy potrafią prawie cały film opowiedzieć i wrzucić to na główną stronę. Miałeś strasznego pecha. : /