Kompletnie nie zrozumiałeś to co widzisz na samym końcu to już tylko jego wytwór fantazji...

A w zasadzie nie fantazji a traumy jaką przeżył ( zabił brata i matkę )........

Nie odnotowałem tego w trakcie seansu, ale dłuższą wypowiedź na ten temat napisałem poniżej :|

Ty tak serio? Czy robisz sobie jaja? Wszystko zostało wyjaśnione, zabił przypadkiem brata, nie mógł sobie poradzić z traumą, i cały czas widział Go. Matkę też zabił przypadkiem.

Jestem zdziwiony tymi komentarzami, bo nie wiem w którym momencie była mowa o śmierci brata. Traktowałem go ciągle jak żywego. Dwójka braci pojechała do mamy na wakacje i tam się zaczęło. Fakt. W pewnym momencie zacząłem zauważać, że obrywa tylko jeden z nich, ale drugi był spokojny i się nie wychylał, więc matka drugiego nie karała. Poza tym jak była przywiązana do łóżka to sama krzyczała by nie słuchał bliźniaka. Dla mnie to było oczywiste, że obaj żyją. A na końcowej scenie prawdziwa matka pojawiła się z bliźniakiem, bo ten ją odszukał na własną rękę (podczas gdy drugi poszedł do stajni z oszustką) i przyprowadził. Tak to zinterpretowałem i temu dałem ocenę 6/10. Jestem w szoku.

Przecież ona w jednej z końcowych scen mówi Eliasowi, że zabił brata przez przypadek, bo nie wiedział, że pistolet był naładowany...

W ogóle jak mozna było tą scenę przegapić.

Miał sprawiać wrażenie żywego ale widział go tylko główny bohater. Matka miała świadomość tego że mu się w głowie pomieszało po wypadku i gada z bratem który nie żyje i nie ogarnia co się stało (trauma, choroba psychiczna). Matka po tak ciężkim zdarzeniu zmieniła się faktycznie, już nie była ta sam osoba (trudno żeby nią pozostała), a że chłopak miał nie po kolei z głową i
może nie był leczony ta sytuację zinterpretowal jak przedstawiono w filmie. Czyli film pokazuje jak to wyglądało to z jego perspektywy. Na końcu pokazują jak matka chce mu pomóc sobie przypomnieć a że ten sobie nie radzi z emocjami zabija w złości matke. Na końcu widzi i matkę i brata bo tak jego mózg reaguje na to co się dzieje czyli nie radzi sobie i chłopakowi się miesza już kompletnie- finalnie tylko on widzi brata i matkę, to są tzw. urojenia.

Obejrzyj austriacki oryginał, z tego co pamiętam tam było to fajniej wyjaśnione jeśli chodzi o zakończenie :)

Od połowy filmu można się domyślić, że brat nie żyje. Nikt go nie zauważa, nikt do niego się nie zwraca. Policjanci również. Scena na łóżku, uwięziona matka mówi do syna (tego żywego), że nie ma odpływać, ma z nią zostać, bo rozmawia z nieżyjącym bratem. Na końcu zagadka jest wyjaśniona, matka opowiada synowi, że zabił swojego brata i ten wpada w szał.

Wow

Hahahahhaha Przysięgam specialnie założyłem tutaj konto aby ci odpisac

Człowieku teraz bez żartów ty oglądałeś jakiś inny film czy plecami do telewizora siedziałeś ??

On zabił swojego brata przez przypadek go zastrzelił w stajni dostał traume nie mógł się z tym pogodzić i oszalał widział zmarłego brata ale wszystko sie działo w jego głowie. Brata tam nie było to były jego myśli tylko. Przecież widać że nikt w filmie nie zwraca sie do jego brata (Lucasa) tylko ciągle mówią do niego (Eliasa) w liczbie pojędyczej. Jego matka też zawsze patrzy i mowi tylko do niego.

Na końcu filmu przecież wszystko jest wyjaśnione.
A to że matka gdy jest związana mówi żeby nie słuchał swojego brata to dlatego bo matka wie że on ma problem z głową i że widzi zmarłego brata bo przecież ciagle mówi matce że brat jest znim że brat coś mówi itp na początku filmu mówi też że jego brat coś tam zgubił w stajni i dlatego tam wszedł i matka sie wcieka. I dlatego mówi do niego żeby brata nie słuchał bo wie że ten głos mowi mu coś złego bo tak naprawde nie żyje i boji sie aby jej krzywdy nie zrobił

A na sam konieć jak widzi matke z bratem to matka jest już martwa bo umarła w stajni jak spadła i był pożar. i tak jak widział martwego brata ktorego zabił w stajni tak też widzi martwą matkę ktorą też zabił w stajni.

Co tutaj było takiego trudnego żeby zrozumieć. Człowieku radze ci nie oglądać już takich filmów oglądaj sobie jakieś bajki albo komedie

Dzięki za odpowiedź. Odpisuję żebyś wiedział, że przeczytałem :) nie wiem jak to się stało, że nie zrozumiałem tego filmu, bo ja zawsze jak coś oglądam to leżę w łóżku, ciemno w pokoju a wzrok na telewizor. Być może byłem zmęczony tego dnia, nie wiem, ale obejrzałem od początku do końca i napisałem swoje wnioski.

Widać dla mnie scenariusz musi być bardziej klarownie napisany, kawa na ławę i też się sobie dziwię, bo to nie pierwszy taki film "z intrygą" :) pozdrawiam!

Nie skapowałeś filmu ale dobrze że Ci wyjaśnili