To najlepszy film jaki udało mi się oglądać. Prawda o ludziach, o ich naturze i o tym jak bardzo są źli i zakłamani. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że w każdej postaci mogłem zobaczyć siebie. Wstrzasające przeżycie i ciągle o nim myślę. Lars to nieprzeciętny człowiek potrafiący mówić o tym co w nas siedzi. Boję sie pomysleć po Królestwie, idiotach Dogville, tańczac..., przełamując... o czym bedzie następny film. Boję się też pomyśleć, czy dożyjemy tego filmu skoro jesteśmy tacy źli.