ten film to najlepsze, co spotkało mnie w te wakacje, serio :)
film zostawił mnie sfrustrowanego i rozdartego. co róż zieniałem opinie, stanowiska, motywacje bohaterów coraz to bardziej wydawały się niejasne. film na mnie podziałał, do tego doszła jeszcze j. conelly stworzona do takich produkcji. tajemniczy, pełen niejasności, pełen mgły film, który każe nam samym podjąc decyzję, kto w tym sporze tak naprawdę miał rację, a nie podsuwa gotowych odpowiedzi...