PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=262220}
5,5 21 200
ocen
5,5 10 1 21200
Doomsday
powrót do forum filmu Doomsday

Początek był bardzo obiecujący i tajemniczy. Było OK aż do momentu gdy przedostali się przez ten mur. Co to miało być w ogóle? Ten film to takie nieudolne połączenie "Mad Maxa" z "Ucieczką z Nowego Jorku" + "Duchy Marsa" + "Resident Evil" + "Braveheart - Waleczne serce". Uniwersum tego filmu jest tak bardzo pop*ierdolone, że całość jest niesmaczna. W momencie jak zobaczyłem tych rycerzy i ludzi w zamku żyjących jak w średniowieczu to miałem już tego dosyć. Ale z litości obejrzałem do końca, zresztą największą przyjemnością w tym filmie było chyba tylko podziwianie wdzięków jakie pokazała Rhona Mitra w tym obcisłym ubraniu. Reszta aktorów też nie pokazała nic nadzwyczajnego. Takie znane nazwiska jak Bob Hoskins czy Malcolm McDowell - który zawsze gra bad guy'ów, ale tutaj zagrał jakiegoś cienkiego bolka - nie dodały atrakcyjności temu filmowi. Mówię przecież - tutaj dobry był tylko początek filmu, fabuła rozwijała się dosyć tajemniczo + odpowiednia muzyka w tle (bo później już muzyka była okropna) + zdjęcia w ciemno-niebieskich odcieniach. A później? Później mamy jakichś dzikusów i degeneratów, którzy byli po prostu głupi i nawet nie przerażający jak to w serii "Mad Max" i jakichś rycerzy na koniach jak z "Braveheart" - no ale wiadomo, Brytyjczycy jako współtwórcy tego filmu musieli dop*ierdzielić jakiś charakterystyczny element jak ze średniowiecza już kompletnie psując film. W ogóle nie rozumiem dwóch rzeczy! Jak to możliwe, że ci degeneraci na początku filmu, którzy żyli w tych ruinach nieopodal muru zdołali zabić cały oddział tego przeszkolonego wojska wysłanego na akcję, ale już wystarczyło aby 3 osoby z tego oddziału kompletnie nieuzbrojone i wymęczone walką dało sobie radę w pokonaniu całego zamku tych średniowiecznych-dzikusów z mieczami i końmi. No i druga rzecz - co to był za tunel ze skrzyniami, po co to tam umieścili i jak niby to wszystko tam zebrali. No i co do cholery tam robił Bentley? Jak mnie wkurzają takie kryptoreklamy w filmach... Ciekawe ilu idiotów kupiło Bentleya po obejrzeniu tego dennego filmu.
Ten film to nieporozumienie. Bardzo się na nim zawiodłem. Moja ocena: 3/10.
Nawet brutalne sceny choć było ich dużo nie były w stanie mnie zadowolić. Już lepiej było popatrzeć na atrakcyjne wdzięki niektórych aktorek. W głównej roli Rhona Mitra (im starsza to ładniejsza), ta z kolcami na głowie wytatuowana laska tego degenerata i dwie panny tańczące na scenie gdzie ten łysy degenerat trzepał je po tyłku. Tak, dla tych scen warto było przeczekać całą resztę tego badziewia.

ocenił(a) film na 4
Axel

Wszystko napisałeś, ja dodam że reżyser powinien trzymać się jakiejś sensownej treści a wrzucił np średniowieczny zamek co pogrążyło do cna ten film. Kupa straszna dałem 4 ze względu na ciało głównej bohaterki.

ocenił(a) film na 2
Axel

Fabuła już u swych podstaw nie dawała nadziei, że coś z tego będzie. Następuje zamknięcie strefy, później ludzie niby wymierają. To co w takim razie powstrzymywało ludzi od prowadzenia badań na miejscu, by znaleźć lek na wypadek, gdyby wirus powrócił? Nikt nie zorganizował nawet żadnych przelotów obserwacyjnych? No, a gdy w końcu odkryli, że jednak w strefie przeżyli ludzie, to chyba jednym z pierwszych skojarzeń powinno być - może są odporni? Ale po co? Lepiej szukać dziada, który zajął zamek, obwołał się królem, a swoich poddanych mianował rycerzami...

ocenił(a) film na 4
Axel

Jak się okazało, po przekroczeniu muru przenieśli się do Jarocina w 1990 roku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones