film polecam ja.... a znam sie na filmach
" PANI MECENAS " - " Die Anwaltin ". Taki polski tytuł tego filmu miałem na kasecie VHS w grudniu 1992 roku.
Jest tu logika, porządek przyczynowo-skutkowy, świetne aktorstwo i dobra filmowa robota. Warto znać. Zwłaszcza fanom "Sprawy Sharky'ego".