PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5188}

Drabina Jakubowa

Jacob's Ladder
7,5 39 794
oceny
7,5 10 1 39794
7,4 11
ocen krytyków
Drabina Jakubowa
powrót do forum filmu Drabina Jakubowa

10/10

ocenił(a) film na 10

Genialny horror psychologiczny! Wszystko stoi tu na wysokim poziomie. Gra aktorska może się podobać (w głównej roli: Tim Robbins). Przede wszystkim film jest przesiąknięty genialnym klimatem, w który nie trudno się wczuć a który potrafi przerazić. Od samego początku mamy do czynienia z ciemnymi, pełnymi lęku pomieszczeniami a już najlepiej przedstawia nam to scena, gdy bohater jest wieziony przez szpital. Bez wątpienia jedna z najlepszych scen w gatunku lat 90-tych. Bohater cierpi na przywidzenia, nie potrafi tak naprawdę stwierdzić co się z nim dzieje i stwierdza nawet, że umarł. Wszystko to prowadzi nas do ciekawego zakończenia. Cała konstrukcja filmu jest interesująca. W filmie mamy dużo symboliki, ale poza tym horror daje nam pole do własnej interpretacji dzięki czemu staje się jeszcze bardziej interesujący. Daje nam trafne morale, które powinniśmy z niego wyciągnąć. Na plus należy zaliczyć także bardzo dobre dialogi i dobrze wpasowaną muzykę. Polecam ten film każdemu, kto lubi trochę rozmyślać, na pewno zapadnie mu w pamięć. Moja ocena: 10/10.

ocenił(a) film na 7
Shady_Yo

Jak obejrzałem drabinę z kumplem, to na koniec padło z jego ust pytanie - to ma być horror? No tak, dziś ten gatunek kojarzony jest ze slasherami typu koszmar z ulicy piątkowo trzynastej w czasie halloween piłą mechaniczną, gdzie główny strach polega na tym, że ktoś nagle wyskoczy zza krzaka i zrobi BOOO!!! masakrując po drodze paru nastolatków.
Drabinke, uważam za film ze wszech miar dobry. Żałuję, że nie widziałem tego filmu wcześniej, bo ostatnimi czasy sporo podobnych produkcji powstaję, przez co sama fabuła nie była jakaś tam skomplikowana i trudna do odgadnięcia a wręcz mogę stwierdzić, że moje tezy co do zakończenia dalece przegoniły to co zobaczyłem.

Hilarious

Obejrzałem "Drabinę..." i muszę stwierdzić, że tak naprawdę nie jest to jednoznaczny horror czy film psychologiczny. Raczej coś pośrodku. Jest dość ciężki klimat paranoi od samego początku a dość przyszarawe zdjęcia jeszcze go wzmagają, ale to właściwie wszystko, co można powiedzieć o stronie "horrorowej" filmu (no może poza genialną sceną, gdzie bohater wieziony jest na "prześwietlenie"). Nie straszy widza, ale na pewno niepokoi. Zakończenie jakie sugeruje reżyser, to oczywiście że wszystkie wydarzenia, jakie oglądaliśmy to wytwór umierającego umysłu bohatera, który uparcie trzyma się życia. Ja zaś raczej widzę tu sporo podobieństw do "LOST-ów" (oraz ich zakończenia), których twórcy zerżnęli ten patent z "Drabiny..." i lekko to zmiksowali. W moim przekonaniu wydarzenia prezentowane w filmie były jakby życiem po śmierci bohatera, który musi sobie przypomnieć swoje poprzednie życie, aby móc "ruszyć dalej". Jakub miewa wizje, w których widzi pewne momenty swojego poprzedniego poprzedniego ziemskiego życia podobnie jak bohaterowie "Zagubionych" w sezonie szóstym. Dopiero gdy już wie że umarł (tak samo jak ci z LOST-a) może "ruszyć dalej." Taka jest przynajmniej moja interpretacja "Drabiny Jakubowej".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones