filmu spalily na panewce po tych wszystkich dobrych komentarzach spodziewalem sie ostrego ciosu w psychike w podswiadomosc myslalem ze razem z jakem wybiore sie w podroz po psychodelcznych labiryntach a tu zonk chociaz niektore sceny wbily mnie w fotel az nie chcialo sie mrugnac okiem 7/10 a co do tima robinsa nikt inny by lepiej nie zagral glownej roli