Gold Coast w Australii to dla mnie jedno z najpiękniejszych miejsc. Producenci tego gniota sprofanowali je. John Cusack będzie musiał zrobić naprawdę dobry film aby odzyskać moja sympatię po tym syfie.
Nie licz na to :-) widać odpieprzyło mu jak większości gwiazd. Wygląda jak napompowana podobizna samego siebie, a zeby sie tak oszpecić trzeba być kretynem, co chyba oznacza, że swoje najlepsze dni ma juz za sobą. Zmarszczki wypełnione a w głowie pewnie pustki.