Oglądałem wszystkie części tego filmu i z przyjemnością obejrzę WT 5 :D
ja jestem właśnie po seansie i jeśli 4 obniżyła średnią całej serii to piątka moim zdaniem pociągnęła troszkę do góry ;)
Ale czwórka miała swój niepowtarzalny klimat - szpital psychiatryczny, nie ma gdzie uciec , na dworze mróz , trzeba zostać w środku z psycholami , ale piątka też była spoko :D
Najlepszy klimat miały 1 i 2. O'Brien niestety w kolejnych częściach tego klimatu nie był w stanie pociągnąć i dlatego są gorsze. No i nawet charakteryzacja "wieśniaków" w 4 i 5 tandetna bo wyglądają bardziej jak ludzie z maskami niż mutanty
co do tego sie nie zgadzam bo dajmy na przyklad takiego trzypalczastego ktory z kazda czescia coraz lepiej wyglada i sie zachowuje tak amo ja jego starszy jednooki brat
niestety nie powiem tego samego o najstarszym
:)
ale ogólnie patrząc na klimat 5tki wyszli zdecydowanie gorzej niż w 1 i 2. Makieta miasteczka zrobiła efekt taki, że nawet mutanty stały się mało realistyczne