PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=154445}

Droga po marzenia

Miracle Run
7,5 1 687
ocen
7,5 10 1 1687
Droga po marzenia
powrót do forum filmu Droga po marzenia

Po wysokich ocenach

ocenił(a) film na 6

na fw spodziewałem się czegoś lepszego, bardziej odkrywczego.
Film zrealizowany nieźle, więc 6/10 to, moim zdaniem właściwa nota.
Tym, którzy będą mi wmawiać, że nie zrozumiałem filmu powiem, że wychowaliśmy z żoną troje dzieci, w tym dwójkę w stanie wojennym (kartki w portfelu i ocet na półkach sklepowych) i naprawdę wiemy (szczególnie Ona), co to trud i poświęcenie.

ocenił(a) film na 9
tatus

Ale czy wychowałeś choć jedno dziecko autystyczne?? Czy zdajesz sobie co to za choroba, jak wpływa na dziecko, na całą rodzinę? Tutaj trzeba o wiele więcej poświęcenia, wytrwałości, miłości wiary... Ja spotykam na swojej drodze dzieci z chorobą autystyczną, niestety nie wszyscy trafiają tak dobrze jak Ci chłopcy... te dzieci są skreślane... nie zostaje dana im szansa na normalne życie... na naukę w normalnej szkole... rodzice najczęściej słyszą "pani dziecko nigdy nie nauczy się mówić", "pana dziecko nigdy nie będzie normalnie funkcjonować", "państwa dziecko nie nadaje się do normalnej szkoły", niestety dużo rodziców nie daje sobie sprawy z tego, że takim dzieciom można pomóc, że te dzieci mogą normalnie funkcjonować w naszym społeczeństwie, że mogą normalnie żyć i założyć własne rodziny... muszą jedynie poświęcić cały swój czas, maksimum wkładu... muszą się uzbroić w cierpliwość... muszą kochać całym sercem... a czasami muszą długo czekać na rezultaty... jakbyś się czuł mówiąc do dziecka... a dziecko nie reaguje na Twój głos... Ty je przytulasz a Ono jest całkowicie bierne jakby było lalką a nie żywą istotą... Ty je kochasz... ale czy Ono też Cię kocha?? nie wiesz co myśleć o Jego uczuciach bo ich nie okazuje... Pamiętam słowa pewnej mamy która wychowuje(niestety samotnie, bo tatuś się nie spisał) dziewczynkę autystyczną... ta dziewczynka nie dostała takiej szansy jak Ci chłopcy i raczej już nie dostanie, ponieważ ma 18lat... Gdy spytałam co jest Jej największym marzeniem, mama odpowiedziała "Chciałabym by moja córka uderzyła kiedyś jakiegoś faceta" ta mama chciała mieć normalne probleby z córką, takie problemy z jakimi borykają się mamy z 18letnimi córkami... Do tego jak sam powiedziałeś Ty dzieci wychowywałeś z żoną... nie sam... mieliście siebie, swoją miłość i oddanie, mogliście na sobie polegać... Ta mama jak dla mnie zasługuje na największy szacunek... Gdyby ktoś chciał kolejnych przykładów bezgranicznego poświęcenia w wychowaniu dziecka chorego na autyzm to polecam książkę "Siła miłości" Cheri Florance , Marin Gazzaniga (Niezwykła opowieść o matce, która zgłębiła tajemnicę syna: niemówiącego i niereagującego na słowa ani na dotyk. Dla Cheri Florance - lekarza patologa mowy, wykładającej psychiatrię - własny syn Whitney stał się największym wyzwaniem. Stojąc wobec bariery, która odgradzała go od świata, przełamała opory nauczycieli i lekarzy, i wyrwała syna ze świata ciszy. To nie tylko poruszająca opowieść o miłości matki, to także źródło wiedzy, doświadczenia i promyk nadziei dla rodziców, którzy zmagają się z podobnymi przeciwnościami.)
Pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones