PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=419050}

Droga

The Road
7,1 76 619
ocen
7,1 10 1 76619
6,8 21
ocen krytyków
Droga
powrót do forum filmu Droga

Totalna bzdura

ocenił(a) film na 4

Wizja przedstawiona w filmie jest tak dalece nieprzekonywująca, ze po prostu brał mnie pusty śmiech podczas oglądania tego gniota. jak coś jest nielogiczne to mimo dołożenia wszelkich starań nie potrafię sie wczuć w klimat. Jednym słowem - głupota całkowicie zdominowała ten film.

ocenił(a) film na 4
Sanneya

Na liście rzeczy, których się boję, apokalipsa jest gdzieś w okolicach 964 miejsca. Dwie pozycje za śmiercią spowodowaną zderzeniem ze skrzydlatą krową.

Motorcycle_Boy

Ja tam niczego się nie boję, ale załapałam ironię już od pierwszej chwili, z tym, że nadal nie jest to wypowiedź merytoryczna jak dla mnie :P Film był rewelacyjną adaptacją książki - czytałam - i według mnie najbardziej powinny liczyć się w nim odczucia i emocje na tle wydarzeń związanych z apokalipsą. Jeśli patrzysz tylko na jeden kontekst to nigdy nie zauważysz tego co najistotniejsze,ale każdy ma prawo myśleć co chce.

ocenił(a) film na 10
Motorcycle_Boy

Poczytaj o wymieraniu permskim, czy o trapach syberyjskich. Nie ma problemu by nagły wzrost aktywności wulkanicznej doprowadził do takiego stanu.

użytkownik usunięty
Elninioo

tak a ludzie to by przezyli takie coś? idz precz pseudonaukowcu z wikipedii

ocenił(a) film na 10

Garstka by przeżyła przez jakiś czas. Jak chodzi Ci o katastrofy z przeszłości to one miały miejsce setki milionów lat temu. Ostatnia wielka katastrofa nastąpiła 65 mln lat temu. Wtedy na ziemi nie było jeszcze ludzi, ani nawet człekokształtnych.

ocenił(a) film na 10

Po za tym chyba nie zrozumiałeś tego co się wydarzyło. Nie było tak, że nagle wszystko wyginęło. Po katastrofie niebo zostało zasłonięte chmurami pyłu, słońce przestało docierać do ziemi, więc z czasem wszystkie rośliny umarły. Bez roślin nie ma roślinożerców a później i mięsożerców. Mamy na ziemi 7 miliardów ludzi, którzy zaczęli wybijać zwierzęta i jeść wszystko co się da, trudno zrozumieć, że po kilku latach wszystkiego by zabrakło? w końcu pojawił się kanibalizm.

Akcja dzieje się 10 lat po katastrofie jakbyś nie zauważył.

ocenił(a) film na 4
Elninioo

Gdybyś uważnie oglądał film zauważyłbyś, ze roślin było tam całkiem sporo - trawa, drzewa, krzewy, gdzieś tam pokazało się tez pole skoszonej niedawno kukurydzy. I tu jest problem.

ocenił(a) film na 10
Motorcycle_Boy

Gdzie? konkrety?

tutaj?

http://blog.partners-west.com/wp-content/uploads/2010/10/the_road02.jpg

to są wyschnięte i martwe drzewa.

Skoszona kukurydza? niedawno? skąd pomysł że nie dawno?

Film nie był wysokobudżetowa produkcją, wiec mogą być jakieś niedoróbki jak chodzi o scenerie. Jednak w książce, jest jasno napisane, niebo jest zasłonięte przez chmury non stop, a wszelka roślinność martwa.

ocenił(a) film na 4
Elninioo

W jednej z początkowych scen w lesie widać jeszcze nieprzegniłe liście opadłe z drzew. Ponoc katastrofa miala miejsce 10 lat wczesniej. W tym filmie nic nie trzyma sie kupy.

ocenił(a) film na 10
Motorcycle_Boy

Jak pisałem wyżej, to nie jest produkcja wysokobudżetowa.

ocenił(a) film na 4
Elninioo

Produkcja niskobudżetowa nie musi być nielogiczna.
Przyznam jednak, ze jeśli udałbym, ze nie widziałem w tym filmie ewidentnie żywej roślinności, to teoria o braku światła słonecznego byłaby z grubsza OK.

ocenił(a) film na 10
Motorcycle_Boy

Suche liście to nie jest żywa roślinność. Mogą one leżeć dość długo.

ocenił(a) film na 6
Elninioo

Trawa i elastyczne krzaki również? Po 10 latach byłyby to suche krzaczory... Chodzi mi o scenę ucieczki z domu z piwnicznym zasobem "mięsa".

ocenił(a) film na 10
Sonic1987

Sorry ale to jest tylko film, niestety budżet nie pozwalał na wykarczowanie z roślinności kilku kilometrów kwadratowych terenu tak by w kadrze nic zielonego się nie znalazło. Czepiasz się i tyle, w książce było jasno powiedziane, niebo jest przykryte chmurami i pyłem, słońce świeci słabo więc rośliny wymarły.

Sonic1987

Zależy od przekroju pnia... oj kłania się biologia...

sceptyk

a ja tam pośród kępki liści i drzew w scenie w lesie widziałem wiewiórkę i się zastanawiam gdzie zakopała orzeszki

Lefty_Guns

W tyłku rosomaka...?

ocenił(a) film na 8
Motorcycle_Boy

Co za matoł, ten film nie jest naszpikowany efektami specjalnymi czy mający idealnie odwzorować obraz ziemi po katastrofie. Jest to produkcja zadająca pytania na które trzeba odpowiadać już w ostateczności. To bardziej dramat psychologiczny niż film katastroficzny. To ma tylko klimat postapo, a nim bezpośrednio nie jest. Najpierw sprawdź co autor chciał pokazać, a dopiero potem miej pretensje, że na środku restauracji jest zakaz srania - bo nie po to ktoś takie miejsce otwierał.
Zaś co do kilku twoich argumentów, zakładając, że roślinność nie nadaje się do jedzenia (jest silnie toksyczna, nie wiem PO PROSTU się nie nadaje) to niby skąd po paru latach mają tam być nadal zapasy żywności ? 2 - nawet ci przez głowę by nie przeszło do czego zdolny jest człowiek podstawiony pod ścianą, kanibalizm to rzecz powszechna w takich sytuacjach, słyszałeś o wielkim głodzie, który najpiękniejszy ustrój na ziemi wprowadził na ziemie wschodnie ? I co, mieli trawę, czemu jej nie jedli tylko jedni drugich zjadali? Świat to nie kolorowa animacja z tęczowych kucyków, dorośniesz to zrozumiesz wiele rzeczy.

ocenił(a) film na 4
karolius

Twój stary był policjantem?

ocenił(a) film na 8

Ale przecież ludzie nie przeżyli także.

ocenił(a) film na 8
Motorcycle_Boy

Ehhh, kolejny durny temat. Widać, że niektórzy zamiast skupić się na tym, co w istocie jest ważne w tym filmie, wolą czepiać się tego że liście były zielone.

prm

Glupota to choroba cywilizacyjna tego pokolenia i juz nic na to nie poradzisz. No bo co, zabronisz im uzywania internetu i zmuszisz do myslenia? Zobacz sobie film Idiokracja, a potem ponownie przeczytaj sobie posty tego trolla.

Motorcycle_Boy

Dziekujemy za fachowa i obiektywna opinie na temat filmu, ktora z pewnoscia przysluzy sie potencjalnym widzom i przyszlym pokoleniom. Jak cie z rana zaboli palec u stopy to tez uderzasz prosto na forum by wyrazic swoje negatywne refleksje, ktore sa rownie pozyteczne i bezproduktywne jak ten caly komentarz? Moze tata cie za malo przytulal jak byles maly, a moze zbyt duzo?To by jakims tam stopniu tlumaczylo te brednie, ktorymi usilnie probujesz tutaj zablysnac.

ocenił(a) film na 4
zerosouL

Jedyne co jest bezproduktywne w tym konkretnym temacie, to twój wpis. To czy mnie stary przytulał za mało, bądź za dużo, pozostawmy w sferze twoich domysłów, tudzież fantazji erotycznych.
Powiem tylko, indolencja intelektualna twoja i tobie podobnych nieco mnie przeraża. Wolisz zarzucać głupotę człowiekowi dalece bardziej od ciebie inteligentnemu, zamiast napisać ze dwa na temat.

Motorcycle_Boy

Przykro mi, ze Cie rozczaruje ale nikt tutaj nie ma ochoty z Toba dyskutowac zwlaszcza, ze patrzac na Ciebie i Twoj temat...to nie ma z kim i o czym :) Chcesz podyskutowac to napisz normalna recenzje zamiast zamieszczac ogolnikowe wypociny bez ladu i skladu. Jak cie zaswedzi lewe ucho to tez koniecznie zakladasz o tym temat na jakims forum aby zablysnac i podzielic sie ze wszystkimi swoimi refleksjami? Wskazowka na przyszlosc : placz i zgrzytanie zebow na forum nie jest najlepszym rozwiazaniem na bol dupy.

ocenił(a) film na 4
zerosouL

Gdyby nikt nie miał ochoty ze mną dyskutować to ten watek nie zaliczyłby tylu wpisów. Od recenzji jest osobny dział, od luźnych spostrzeżeń - forum. Logika jak widać nie jest jednym z twoich talentów :)

I nie wiem gdzie ty widzisz tutaj zgrzytanie zębów. Z uśmiechem na ustach dyskredytuję wypociny coraz to kolejnych adwersarzy :)

użytkownik usunięty
Motorcycle_Boy

"nie potrafię sobie wyobrazić katastrofy, która powodowałby wystąpienie skutków pokazanych we filmie" Boże człowieku, naprawdę masz tak bardzo ograniczoną wyobraźnię? Po pierwsze polecam przeczytać książkę, bo film zawsze jest uproszczoną wersją pierwowzoru. Po drugie, nie "we filmie" tylko "w filmie"
a co do tematu - wizja przedstawiona w książce [nie wiem jak z filmem, bo nie widziałem] jest jedną z najbardziej wiarygodnych i przekonujących z jakimi się spotkałem. Istnieje wiele możliwości byśmy doczekali się takiego świata - wojna nuklerana, wojna biologiczna, upadek meteoru itp. [właśnie tak 76 mln lat temu wyginęły dinozaury i 99% życia na ziemi]. Ludzkość posiada dziś taką ilość uranu, że mogłaby dokumentnie zniszczyć kilka planet, nie tylko ziemię. Radzę trochę poczytać na ten temat. Sama ilość ciepła wyzwolonego w trakcie zbiorowego ataku nuklearnego zmieniłaby atmosferę na ziemi - ziemia pokryłaby się grubą warstwą pyłu uniemożliwiającą przedostanie się promieni słonecznych. Nie ma słońca, nie ma fotosyntezy - umiera cała flora na ziemi, a po niej cała fauna. Czemu garsta ludzi przeżyła? Bo mieli schorny i zapasy żywności, proste! Czemu przeżyły jakieś psy? Bo trzymały się ludzi, tak samo jak w czasach człowieka pierwotnego włażąc do jaskiń zamieszkałych przez ludzi. McCarthy napisał jedną z najlepszych książek w ogóle, to jest arcydzieło. Bardzo prawdopodobna wizja ludzkości postapokaliptycznej. Wlasnie dokladnie tak by bylo - kanibalizm, gwalty i skrajne bezprawie.

ocenił(a) film na 4

Obejrzyj film, potem przeczytaj dokładnie ten wątek, następnie pisz.

ocenił(a) film na 4

Albo inaczej. Kliknij na fotosy z filmu na tej stronie i powiedz, że nie widzisz tam (w filmowych sceneriach) przejawów fotosyntezy.

Motorcycle_Boy

Jednak ty głupi jesteś, czytałem sobie te twoje wypociny i nie mogę uwierzyć w to, że ktoś może być takim idiotą. Dlaczego widziałeś "przejawy fotosyntezy" proste film nie jest wysoko budżetową produkcją, i nie stać ich było na OCZYSZCZENIE X Ha powierzchni z zielonych liści, roślin.

Zapewne jak byś zaoferował im swoje miliony na koncie to by tych liści/trawy nie było, no bo co to dla ciebie i tak bogaty jesteś a kilka milionów by nie widzieć tej roślinności to jak symboliczny grosik, no i nie było by się czego czepiać.


A do braku zwierząt, wytęż czasami tę Swoje szare komórki (naprawdę to nie boli) i pomyśl dlaczego wyginęły np Mamuty, lub są na wymarciu Nosorożce, Pandy? Bo człowiek na nie polował.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
Motorcycle_Boy

motorcycle_goy ale trollować to sie naucz

ocenił(a) film na 8
Motorcycle_Boy

Widziales kilka nielicznych przejawow fotosyntezy - co przeciez potwierdza arguemnt o realistycznosci a obala Twoj o nielogicznosci. Dlaczego? Dlatego ze to nie katastwofa gdzie nagle wszystko wyginelo, ale wymieranie trawa jakis czas, latami, i w okresie akcji filmu nie ma juz prawie nic, co podkreslaja tylko nieliczne elementy ktore sa ostatnie i takze zniknal...sam swoim argumentem sobie zaprzeczyles.

Motorcycle_Boy

Argumenty... argumenty, chłopcze.

ocenił(a) film na 4
sceptyk

Masz cała stronę argumentów, ale widać, nie lubisz czytać.

Motorcycle_Boy

Argument nie jest równy argumentowi.

ocenił(a) film na 9
Motorcycle_Boy

Nie widziałam początku filmu ale sądzę że zwierzęta i rośliny jadalne nie musiały wyginąć przez jakiś kataklizm lub przez użycie jakieś bomby masowego rażenia.
Nie wiemy jakie wydarzanie poprzedziły historię... Mogłoby nastąpić coś o czym nie wiemy ale tez mogłoby byc przyczyną cos co już teraz nam zagraża. Mogłoby takie G M O spowodować wyginięcie naturalnych roślin. Musiałeś słyszeć o roślinach terminatorach. Nie możesz wysiać nasion z poprzedniego zbioru nie tylko dlatego że to nielegalne ale roślina jest tak zmodyfikowana, że nie daje nasion, lub są niezdatne do kolejnego wysiewu. Nie dość tego z wiatrem przenosi się na inne pola i niszczy inne rośliny które wcześniej nie były zmodyfikowane.
Coraz szerzej jest to stosowane i teraz sobie wyobraź, że przez jakiś kataklizm jakieś wojny i użyciu broni o której możliwe że jeszcze nie wiemy ale właśnie została stworzona (no bo kto będzie sie chwalić?) nie ma kto sprzedawać nasion lub nie ma kto kupić i zasiać.... A może wcale nie było żadnego kataklizmu ani wojny ale rośliny stworzone w laboratorium przerosły wyobrażenia naukowców którzy je stworzyli. Może być wiele powodów.
Dlatego wszystkie zwierzęta roślinożerne giną, a te mięsożerne w dużej mierze też nie mają kogo zjeść, a poza tym same padają ofiarą ludzi.
Powiesz może to skoro tak się stało to dlaczego nie sięgnięto do magazynów nasion tradycyjnych. Otóż większość instytutów nasiennictwa należą już do właścicieli patentów nasion modyfikowanych genetycznie. Tak więc nie trzeba wymyślać historii sf. aby rzeczywistość z książki Cormaca McCarthy mogła się urzeczywistnić.

Piszesz, że roślin jest co niemiara? Proszę o przykłady?

ocenił(a) film na 4
sylbow

Drzewa, krzewy, trawa, gdzieś tam w tle pole kukurydzy.

ocenił(a) film na 9
Motorcycle_Boy

Tyle, że wszystko jest wyschnięte i martwe w najlepszym razie wszystko wygląda jak zimową porą więc co z tą kukurydzą i drzewami, co bys z tego zjadł?
Na siłę próbujesz przekonać, że historia jest nieprzekonywująca tymczasem właśnie takie są Twoje argumenty!

ocenił(a) film na 4
sylbow

Jak wyschnięte, to znaczy, że jeszcze nie zgniły, a co za tym idzie - nie minęło wiele czasu od katastrofy. Nie ma możliwości, aby zabrakło pożywienia w tak krótkim czasie, nie mówiąc już o wyginięciu zwierząt.

ocenił(a) film na 9
Motorcycle_Boy

Widziałeś kiedyś las po kwaśnym deszczu? Po iglastych zostają same pnie ale w przypadku liściastych są pnie, są gałęzie ale nic nie rośnie.
Rok po katastrofie nie byłoby już wiele pożywienia ale po kilku latach a w tym przypadku bliżej 10 lat to co można by znaleźć? Niemal wyłącznie zapasy o ile się ma szczęście. Może i przeterminowane ale można zjeść bez zatrucia, np owoce w zalewie q puszkach mogą przetrwać wiele lat. Znane są przypadki że szynka przeleżała w puszcze 30 lat i nadal była zdatna do spożycia. Znane są przypadki jeszcze starszych konserw, które nie wyglądały juz apetycznie ale zawierały bakterii.
Zresztą nie tak dawno, była afera w Polsce z sprowadzanym ze Szwecji MIĘSEM, KTÓRE MIAŁO 26 LAT. Było ono i w gołąbkach i pierogach z mięsem ale też było podawane i bistrach i restauracjach..,

Tak jak już pisałam skoro nie ma roslin lub w najlepszym razie jest w szczątkowej postaci to czym mają żywić się zwierzęta roślinożerne? Skoro nie ma ich to i mięsożernych jest znacznie mniej.
Nie wiemy co z oceanem czy są ryby w końcu dotarli do oceanu ale i tu trzeba mieć czym łowić.
Dal ciebie ta historia to totalna bzdura ale powiem szczerze dla mnie twoje argumenty to właśnie totalne bzdury.

ocenił(a) film na 4
sylbow

Ale przecież tam są zielone drzewa i trawa, a to już wystarczy dla niektórych zwierząt. Rzuć okiem na fotosy.

Motorcycle_Boy

Gdzie masz zielone drzewa? Pomijając fakt, ze jest to film niskobudżetowy, to jedyne drzewa jakie widziałem, to te które były już na tyle obumarłe, że gdy ktoś je przypadkowo ruszył, to przewalały się na ziemię. Drzewa z uwagi na dużą masę i zapotrzebowanie energetyczne, wymagają największych dawek promieniowania UV, aby utrzymać swój bilans energetyczny, stąd wszystkie drzewa były raczej uschniętymi pniami, czekającymi aż ktoś ich przypadkowo dotknie i obali. Jeżeli gdzieś pojawiły się opadłe, świeże liście, to wynikało to jedynie z braku dostatecznych środków na zapewnienie pełnego realizmu. Należy też zwrócić uwagę na fakt, że temperatura w której przebywali bohaterowie nie była zbyt wysoka - zapewne poniżej zera. W takich warunkach gnicie liści może trwać nawet kilka lat, z uwagi na niekorzystne warunki do rozwoju grzybów i bakterii, będących destruentami. Biorąc pod uwagę fakt, że od załamania cywilizacji minęło 10 lat, fakt obecności liści jest jak najbardziej do zaakceptowania. Inaczej ma się kwestia rozwoju traw i bylin, nie potrzebujących tak dużo światła słonecznego. Te rośliny są na pierwszy rzut oka obecne w filmie i jest to jak najbardziej sytuacja realistyczna. Warto nadmienić, że wszystkie fakty wskazują na to, że doszło do wojny nuklearnej, o czym świadczyć może śmierć ojca na najprawdopodobniej nowotwór płuc zindukowany przez promieniowanie jonizujące. Jest to typowa nuklearna zima, mogąca trwać kilkadziesiąt lat. W takich warunkach giną najszybciej duże zwierzęta, takie jak ssaki, gady i płazy. W filmie nie jest jednoznacznie pokazane, że wyginęły wszystkie zwierzęta. Co więcej, obecność żuka może świadczyć o tym, że najmniejsze i najprostsze zwierzęta nie wyginęły. Pytanie więc, dlaczego bohaterowie nie żywią się tymi robakami? Proponuję obejrzeć jakikolwiek program dotyczący survivalu, np. Szkoła przetrwania. Nawet taki doświadczony osobnik jak Bear Gryls, czasami ma problem, żeby znaleźć coś do jedzenia w puszczy pełnej zwierzyny. Biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z zimą atomową, gdzie większość zwierzyny po kilku latach wyginęła, przeciętny osobnik nie ma szans, żeby znaleźć sobie jakieś robaczki do zjedzenia. Zwierzęta wszystko w przetrwają, ale tylko w najdogodniejszych regionach planety. Nic więc dziwnego, że na północy USA bohaterowie głodowali, skoro było tam zimno i większość ekosystemu obumarła. Na południu jednak, w bardziej równikowym obszarze, zwierzęta typu stawonogi, a nawet ssaki mogły przetrwać. Wydaje mi się, że szukasz błędów na siłę, a sam nie posiadasz dostatecznej wiedzy, by móc interpretować, czy Twoje spostrzeżenia mają rację bytu. Podpowiem Ci - nie maja. Film, mimo niewielkiego budżetu, jest dosyć realistyczny pod względem świata przyrody. Zapewniam Cię również, że gdyby nagle nastąpiła katastrofa podobnego formatu, typu: wojna nuklearna, wyburz superwuklanu, albo koronalny wyrzut masy, to po 2 tygodniach wszyscy siedzielibyśmy z wybałuszonym jęzorem i szukali resztek jedzenia.

ocenił(a) film na 4
lukaasz471

"Nic więc dziwnego, że na północy USA bohaterowie głodowali, skoro było tam zimno i większość ekosystemu obumarła."

Ale 10 lat to chyba wystarczająco dużo czasu aby przenieść sie w dogodne miejsce, tudzież nauczyć normalnie funkcjonować z tym co jest.

ocenił(a) film na 9
Motorcycle_Boy

Nie ogarniam typa, ani wiedzy ani wyobraźni.Co do wiedzy to już wypisane było co by się stało po wybuchach jądrowych, wybuchu super wulkanu yellowstone i kilku apokalipsach które na ziemi miały już miejsce.Co do wyobraźni to odwołam się do powyższego.100% ludnośći ci się nie przeniesie na równik zaraz po apokalipsie, transport trudny, sytuacja po kryzysie nieznana, możliwe,że wierzyli w przeczekanie.Ciężko zostawić dom, schron który zapewnia bezpieczeństwo na naście lat wychodząc na powierzchnię na której jest chaos (zapewne kradzieże strzelaniny itd.A normalnie funkcjonować z tym co jest.. proszę cię.. co mieliby się nauczyć?Wyczarowywać jedzenie?Cudem było,że i tak tyle przeżyli.Dziecko przeżyło jedynie dlatego,że gdyby nie takie zakończenie to byłoby za smutno.W 99,999% zginełoby po śmierci ojca.Po prostu postaraj się chociaż chwilę zastanowić nim zadasz kolejne pytanie, lub dorośnij lub ucz się.

ocenił(a) film na 4
wierzba2

".Co do wiedzy to już wypisane było co by się stało po wybuchach jądrowych"

Jedyne możliwe wybuchy jądrowe mogą mieć miejsce w twoich gaciach jak zastosujesz ruchy posuwisto-zwrotne na swojej małej rakiecie.

ocenił(a) film na 10
Motorcycle_Boy

Jesteś żałosny.

ocenił(a) film na 4
Cineside

Tak, słyszałem już takie opinie na mój temat. Być może jest w tym ziarno prawdy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones