Przecież to genialny film. Nie rozumiem tego. Filmweb nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać, albo właściwiej powiedziawszy rozczarowywać. No cóż ode mnie 9/10.
tak, popieram Cię, też dałam 9 bo jest absolutnie wspaniały i dotknął mnie do głębi. Ten film potrafi wstrząsjąc człowiekiem i nagle zaczniemy się zastanawiać co jest ważne w życiu, do tego niesamowita kreacja Michelle i Ewan w tle
Nie każdemu się podoba Ja ledwo przy Nim wytrzymałem zanudza i tylko końcówka ratuje całość ale to tylko moje zdanie. Jak sądzicie co mogło być w tym liście od żony zamachowcy? A może coś w książce było?
myślę, że powinniśmy się sami domyślić;] Czytałam książkę i jest zupełnie inna, tylko początek się zgadza, w niej główna bohaterka w ogóle nie spotykała się z synem zamachowcy i nie miała żadnego kontaktu z jego żoną. Książka jest według mnie - i sama nie wierzę, że to mówię, bo z reguły jest inaczej - gorsza niż film. Film jest głębszy i bardziej psychologiczny, książkę ciężko się czyta, bo nie ma żadnych przecinków (główna bohaterka nie umie ich stawiać) i jest w niej pełno obrzydliwych scen.