Wartki, z doskonałymi, wzorcowymi wręcz scenami pościgów samochodowych, strzelanin a nawet scen erotycznych (zjawiskowa KRISTIAN ALFONSO).
Plus niegłupi, acz prosty scenariusz i Dolph Lundgren w znakomitej formie.
Czego chcieć więcej?
w scenie erotycznej, tej pod prysznicem niestety grała dublerka, Crystal Breeze
http://www.youtube.com/watch?v=B9RMuTySq3c
tutaj mozesz sobie zobaczyc jak to dokladnie pocieli i zmontowali, cycuszki nie należą do Kristian, nawet widać, jak jest staniku nie ma tak dużych i jędrnych, i jak wbiega pod prysznic to tez nie ona, potem tylko widać ją od szyi w górę
Jakoś mi to nie przeszkadza-)
To wciąż piękna kobieta. W dżinsach wygląda super.