warto zwrocic uwage na opowiadania jakie pisal glowny bohater. sa naprawde wielkie. rola K.B tez. klimat, oddany jak najbardziej. a jednak czegos w tym filmie brakuje...moze wlasnie jest za sterylny. zbyt oderwany od rzeczywistosci. za malo pokazano, za duzo przemilczano. nie obejrze po raz drugi.
zgadzam sie, trudno jest "poczuc" emocje bohaterow i wczuc sie w ich dramat i mysli. wszystko jest bardzo enigmatyczne i na dluzsza mete nieczytelne ( najlepszy dowod: dyskusja nad koncem ktory jest tak niezrozumialy ze ludzie w interpretacji popadaja w 2 skrajnosci - od " popelnil samobojstwo" po " chcial odrodzic sie na nowo")... ale film warto zobaczyc