Są takie filmy, które mogłabym oglądać na okrągło. Dla mnie Duchy Inisherin właśnie takim filmem jest. Zaiwra wszystko, co mnie porusza. Budzi we mnie wewnętrzne dziecko, wrażliwość, a zarazem pokazuje, jakie życie potrafi być samotne i okrutne. Najpiękniejszy a zarazem najsmutniejszy film jaki widziałam. Gra aktorska wybitna. Świadomość metafor i tego, o czym jest film powoduje, że łzy same napływają do oczu. Must watch dla każdego wielbiciela dobrego kina. Odrobina komedii ale przede wszystkim dramat. Taki, którego nie da się zapomnieć.