PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=681141}

Dunkierka

Dunkirk
7,3 181 825
ocen
7,3 10 1 181825
7,7 47
ocen krytyków
Dunkierka
powrót do forum filmu Dunkierka

W tym filmie nie leje się przesadnie posoka, nie latają wnętrzności ludzkie, nie ma milionowego pogromu na ekranie. Tutaj dramat wojny pokazany jest klimatem tego filmu, muzyką, poczuciem przytłoczenia przez wroga. Razem z głównymi bohaterami przeżywamy kolejny nalot niemiecki na pozycje plaż Dunkierki, kolejnego zestrzelonego trałowca z ludźmi, zatrzymujemy powietrze gdy ludzie toną. Przeżywamy przybycie "floty" cywilnej złożonej z prywatnych łodzi. Próbujemy walczyć o przetrwanie RAZEM. Do mnie osobiście bardzo mocno dotarło to...jak ważne jest życie ludzkie i że wszelkie poświęcenia są tego życia warte.Jak dla mnie niesamowicie opowiedziana historia heroizmu walki o życie 400 tysięcy ludzi z plaż Dunkierki. Ukazanie koszmaru wojny i ludzkiego strachu przed śmiercią, woli walki, cierpienia i chęci powrotu do ojczyzny na miarę Oscara. Serdecznie polecam.

ocenił(a) film na 9
DonPietro

Nolan zrobił (przynajmniej według mnie), doskonałe studium psychologiczne w konwencji bardziej Mallickowskiej, niż Spielbergowskiej... Choć nie przepadam za Mallickiem (i nie oglądałam do końca "CCZL"), to szanuję jego powolny sposób narracji i fakt, że traktuje on ludzi jak... ożywione słowa. Przynajmniej ja mam takie wrażenie... Stosuje bardzo charakterystyczną poetykę... W "Dunkierce" zabrakło krwi i brutalności, ponieważ to TWARZE tych aktorów miały być największym nośnikiem emocji... Ludzie narzekają na niewielką ilość dialogów tutaj. Dla mnie ten film mógłby byc w ogóle bez słów... Nolan, choć opowiada dość dynamicznie, to paradoksalnie powoli... Nie każe nam się identyfikować z żadnym z bohaterów, każdego traktuje tu na równi... Ludzie chyba jednak oczekiwali po tym filmie większego "przyłożenia" (co właśnie charakteryzuje filmy Spielberga), a cały jego sens oparty jest właśnie na takim minimalizmie... Pozostaje to jednak nadal styl Christophera Nolana, z zabawą płaszczyzną czasową, jak i zastosowanie zabiegu pokazania akcji z trzech perspektyw : wody, lądu i powietrza, co też bardzo mi się spodobało. Pomijam już takie argumenty za filmem, jak doskonałe zdjęcia, praca kamery, montaż i kapitalny dzwięk, gdyż to akurat widzowie sobie z reguły chwalili... Staram się jedynie stanąć w obronie kwestii fabularnej i strony reżyserskiej. W filmie też pokazano dobitnie ten sam fakt, co w "Pikniku pod wiszącą skałą", że najbardziej boimy się tego, czego/ kogo nie widać... Zabieg pominięcia pokazania wroga, jest dla mnie w tym filmie bezcenny. W kinie siedziałam wbita w fotel nie tylko przez doskonały dzwięk i wrażenie, jakby otaczały mnie niemieckie samoloty, ale też przez to, że wszystko zostało ujęte tutaj bardzo realistycznie.. Czułam się trochę, jakbym tam była. Dla mnie "Dunkierka" to pewnego rodzaju film - happening wojenny, z elementami filmu katastroficznego i dramatu.

ocenił(a) film na 8
malgorzataprusaczyk

No bardzo ładny komentarz. Też dostrzegłem artyzm w realizacji, ale jednak brakowało mi pewnej liniowości fabuły , przygód bohatera z którym mógłbym w pełni się utożsamić. Ale mimo tego czuć , że to film głęboki i wartościowy, choć dość nietypowo zrealizowany. Bardzo dobre kino.

ocenił(a) film na 6
DonPietro

Wszystkich tych rzeczy, które wymieniłeś spodziewałem się oglądając ten film, niestety nie uświadczyłem nawet JEDNEJ z nich. Film jest kompletnym rozczarowaniem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones