oczywiscie na film poszedlem dla nolana glownie i zaczyna sie niby dobrze muzyka w sumie super przez caly film buduje napiecie ktore tez jest w filmie odczuwalne tyle ze w moim odczuciu zabraklo tego pier.....niecia. niby caly czas cos sie dzialo a jednak nic sie nie dzialo, sceny batalistyczne kiepskie nawet bardo jak na mozliwosci dzisiejszego kina. 400 tys zolnierzy na plazy? ja widzialem tam kilka tysiecy i bylo to slabo pokazane a najlepsze jak przyplynelo 15-20 stateczkow cywilnych brytoli i ze niby wszystkich ewakuowali ale zenada. tylko muzyka w tym filmie dobra . slabizna nie polecam