Ten fil jest przede wszystkim ukłonem w stronę klasycznego horroru sf pod tym samym tytułem, autorstwa Cormana. Nawiązuje zresztą do jego głównego motywu - miłości kosmity do ziemianki. Oryginalny film oglądany na video przez głównego bohatera staje się zresztą katalizatorem zdarzeń. Nie bardzo jesteśmy w stanie go oceniać - ominęły nas przecież lata 50-te z koczowatymi horrorami oglądanymi w samochodowych kinach. "Dzieła" te wychowały całe pokolenie amerykańskich filmowców, którzy dziś oddają im hołd - tak jak umieją.