ma bardzo prostą i banalną fabułę, To thriller ...ale nic ciekawego - po prostu jest tanią produkcją...
re:hmmmm
Hmmmmm czy widziałaś ten film? Bo jakoś twój komentarzna to nie wskazuje....
hmmmm
A to ciekawe...jesteś psychologiem czy co? Ciekawe, że po kilku słowach wiesz co kto widział a co nie...
re:hmmmm
zgadłaś, nasza ola studiuje psychologię...
następnym razem napisz coś więcej, bo wszyscy się będą ciebie czepiać za, powiedzmy to ładnie, "skromność tekstu"...
re....
wydaje mi się że kazdy pisze tryle ile uważa za stosowne...i to na co ma ochotę albo to co sądzi...
RE: re....
Ok, zgadza się ale pod jednym warunkiem, jeśli ten ktoś idzie w jakość postów a nie w ich ilość. Sorry, Beta, ale ja już boję się przez Twoje posty otwierać listy dyskusyjne, zwłaszcza tam, gdzie wrzuciłaś kilka postów o podobnej treści lecz z użyciem innego słownictwa (lub trochę innego). A reszta może chce przeczytać od Ciebie coś bardziej osobistecho, a nie jakieś takie stwierdzenia, że film jest dobry, bądź nie. Bo jak pewnie wiesz, gusta są różne i jak wejdzisz na jakiś film i napiszesz, że jest fatalny, to tylko denerwujesz ludzi, a jak napiszesz, że Ci się nie podboał, bo .... (i tu wymienisz parę rzeczy), to na prawdę możesz zabrać jakiś poważny głos w dyskusji. W przeciwnym razie, jak wszyscy będą uprawiać na listach dyskusyjnych "wolną amerykankę" Filmweb dzięki takim postom zmieni się z porządnego wortalu w śmietnik polskiego internetu. Czy Ty na prawdę chcesz by właśnie tak się stało? Jak to powiedział Obi-wan "Rething your life."
O.K.
DOBRA, MACIE RACJE ...Z TEGO WSZYSTKIEGO ROZWINĄŁ SIĘ WĄTEK NIE NA TEMAT, A NIE O TO TU CHODZI - WYDAJE MI SIĘ ,ŻE TERAZ POWSTAŁ TU ŚMIETNIK!
re:re.....
No niby prawda, ale nie zależnie od tego co myślisz i na co masz ochotę, to przed ocenieniem filmu powinno się go raczej zoabczyć.
OCZYWIŚCIE
JEDNAK JESTEM OSOBĄ SKĄPĄ W SŁOWACH I NIGDY NIE BYŁAM DOBRA W PISANIU - MAM INNE ZDOLNOŚCI I NIC NA TO NIE PORADZĘ....
DODAM
MIMO TEGO BARDZO LUBIĘ PISAC I STARAM SIĘ TO ROBIĆ CZĘSTO I DUŻO - O ILE POZWOLI MI NA TO CZAS...