Film pokazał głównie bardzo dobre rzemiosło Romana, które oczywiście nie musi sę każdemu podobać, ale chyba należałoby uchylić czoła reżyserowi, który jako jeden z nie tak znowu licznych, potrafił zagrać na naszych uczuciach nie wykorzystując drastycznych środków. Nie lubię widoku krwi,i jak widać nie wszędzie jest on potrzebny dla zbudowania przyjemnej atmosferki...