PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1104}

Dziecko Rosemary

Rosemary's Baby
7,7 148 703
oceny
7,7 10 1 148703
8,4 43
oceny krytyków
Dziecko Rosemary
powrót do forum filmu Dziecko Rosemary

Pytanie

ocenił(a) film na 6

Czemu ta kobieta z pralni tak naprawdę zginęła? Czy to nie ona na początku nie miała być
zapłodniona, bo przecież nosiła talizman?

Czy Rosemary nie została zgwałcona przez jednego z sąsiadów czy męża, pod postacią szatana,
czy brać to za scenę fantasy?

ocenił(a) film na 8
filmowiec_5

Zgadza się kobieta z pralni pierwotnie miała zostać matką potomka szatana. W książce wątek śmierci kobiety i fakt że miała zostać zapłodniona został wyjaśniony; dawno czytałem i nie pamiętam dokładnie co było powodem, że zginęła, ale wydaje mi się że była mniej stabilna emocjonalnie od Rosemary. W filmie w momencie znalezienia ciała na chodniku przed domem Castevetowie wspominają policjantowi, że zmarła kobieta miała problemy psychiczne. Rosemary została zgwałcona przez szatana na sabacie, mąż natomiast również uczestniczył w obrzędzie i dla korzyści materialnych pozwolił na gwałt.

ocenił(a) film na 6
filmowiec_5

Ja też mam pytanie - podczas końcówki, byłam pewna, że Rosemary zabije to dziecko żeby Ci ludzie nie dopięli swego. Cóż...w sumie dopięli swego jak to dziecko się tylko urodziło, ale chodzi mi bardziej o to, żeby nie mogło dorosnąć i żeby wysiłek tych czarowników poszedł na marne. Czemu tego nie zrobiła? W ostatniej scenie, patrzyła na to dziecko jakby zaczęła je kochać i patrzeć na niego jak na zwykłego noworodka...jak to wyglądało w książce? Czy coś się wydarzyło jeszcze? Bo takie zakończenie nie jest satysfakcjonujące dla mnie:D

ocenił(a) film na 9
slizu

Ja to zawsze odbierałam w ten sposób, że miłość macierzyńska jest silniejsza niż zło. Matka potrafi kochać swoje dziecko, nawet zdając sobie sprawę z jego wad i z tego, kim ono jest - sama mam tego przykład w pracy: nie jeden raz widziałam matki ślepo kochajace swoich synów, którzy byli mordercami i gwałcicielami, a nawet próbujące ich za wszelką cenę usprawiedliwiać i bronić.

P.S. Książki akurat nie czytałm (żałuję!) więc nie potrafię się odnieść do tego, jak to widział jej autor.

ocenił(a) film na 8
slizu

Zarówno w książce jak i filmie zakończenie zostało otwarte - niewyjaśnione, bez rozstrzygnięcia, pozostawione do zinterpretowania dla odbiorcy. W książce była scena której mi osobiście brakowało w filmie, a która spięłaby całą historię klamrą, mianowicie przedstawienie przelotnej myśli w głowie Rosemary, żeby wyrzucić dziecko przez okno. Chodzi o ukazanie wewnętrznej walki Rosemary - walki dobra ze złem. Pytanie tylko czy dobrem jest zabicie dziecka które urodziło się złe, czy pozwolenie żyć złemu dziecku? Nie oczekuję odpowiedzi, tak jak napisałem wcześniej zakończenie skłania do refleksji i interpretować można je różnie.

ocenił(a) film na 6
trane5

Dzięki za odpowiedź :) jak zobaczyłam jej minę to też o tym pomyślałam - że każda matka kocha swoje dziecko, niezależnie od tego kim jest. Moze niedlugo wezmę sie za książkę w takim razie

slizu

zakończenie jest doskonałe, pokazuje że nie jest za późno, gdyby chciała zabić pokazałaby że zło wygrało, jej miłosierdzie i miłość dają nadzieję na to że dziecko które poczuło miłość matki może nie być w pełni złe. (kiedyś był taki film w ktorym matka dowiedziała sie że jej 5 letni syn jest dzieckiem Szatana i postanowiła je zabić, utopiła go i dopiero w tym momencie stał się zły, Szatan znał ludzką psychike ,nie liczył na litość) ja też bym je przytuliła jak Rosemary (w książce przytuliła,wypowiedziano też ciekawą kwestię) ksiązka bardzo ciekawa. A dlaczego mogłabym je pokochać? bo jak napisano w Biblii "światło (miłość) w ciemności świeci, i ciemność go nie ogarnia" pozdrawiam s.Anna

filmowiec_5

Ta scena gwałtu przez szatana chyba była prawdziwa bo po przebudzeniu Rosmery miała ślady po pazurach.Nie wiem czy czarnoskóry marynarz na tym statku potem także nie pojawił się w tej kamienicy gdy Rosmery uciekła do windy przed swoim mężem i tym doktorem.Końcowa scena niesamowita ta tajemna komnata ze zgrają satanistów i łóżeczko z czarnymi zasłonami i odwróconym krzyżem.

ocenił(a) film na 8
filmowiec_5

A mnie zastanawia czy ta kobieta z pralni wiedziała kim są Castevetowie czy żyła w nieświadomości jak Rosemary? Jak wy to rozumiecie, bo w książce nie ma mowy o tym czy coś wiedziała, przynajmniej jeśli dobrze pamiętam.

ocenił(a) film na 10
Ania20212

Mnie się wydaje, że dowiedziała się, i dlatego właśnie zginęła. Ona popełniła samobójstwo, nawet zostawiła list pożegnalny (chyba nie znamy jego treści). Może zaszła w ciążę i stwierdziła, że nie ma innego wyjścia, jak tylko się zabić, żeby nie pozwolić Szatanowi przyjść na świat.
Terry wydaje się mieć podobne cechy, co Rosemary - obie są z daleka (Terry nosi obco brzmiące nazwisko, Ro jest z Omaha, według Google Maps odległość z Nowego Yorku do Omaha wynosi 1245 mil), obie nie mają zbyt wielu przyjaciół, obie liczą na dobrą wolę Castevetów, zapewne są w podobnym wieku, obie bezdzietne. Obie są też w pewnym sensie niewinne - Ro, bo jest wierzącą katoliczką i bezgranicznie zakochaną w swoim mężu dziewczyną, Terry za to jest "nawrócona". Więc może to ona była pierwszym celem Castevetów, to ją chcieli uczynić matką Szatana. Ale że Terry jest znacznie bardziej doświadczona życiowo niż Rose, zorientowała się szybciej o co chodzi i że jest ofiarą, a na dodatek zawiodła się na ludziach, którzy teoretycznie ją ocalili. Postanowiła więc skończyć ze sobą. Taka hipoteza :)

ocenił(a) film na 8
littlelotte52996

Obie łączy jeszcze jedno. Brak silnych więzi rodzinnych. Od Rosemary rodzina (katolicy) odwróciła się gdy ta wyszła za Guya z rodziny protestanckiej. Ro utrzymywała jakikolwiek kontakt praktycznie tylko z jednym z braci. Terry mówiła, że jej jedyną rodziną jest - co za niespodzianka - brat, który służy gdzieś w armii, dokładnie w marynarce.

ocenił(a) film na 8
littlelotte52996

Najwidoczniej członkowie kultu, w obu przypadkach, chcieli się zabezpieczyć przed ingerencją ze strony rodziny potencjalnej matki dziecka szatana i dlatego wybierali kobiety bez silnych korzeni, więzi rodzinnych. Takie, które będą zdane tylko na siebie i łaskę/niełaskę kultu. Terry - jak sama opowiadała - została "uratowana" praktycznie z rynsztoka, była nikim. Zawdzięczała Castevetom wszystko. Rosemary z kolei była zależna od męża - przeciętnego aktora, którego kariera nabiera rozpędu dopiero gdy ten idzie na układ z kultystami. Oczywiście sprzedał żonę za karierę. Obie kobiety są więc same, otoczone przez członków sabatu. Terry najwidoczniej poznała prawdę i została zabita lub sama się zabiła. Rosemary właściwie sama się Romanowi i Minnie nawinęła przy odkryciu ciała pod Bramfordem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones