Nie rozpisując się, do filmu podchodziłem dwa razy. Pierwszy seans zakończyłem po 10-15 minutach, które mnie totalnie znudziły. Być może wzięło się to z innych oczekiwań niż te których spełnienia z góry oczekiwałem. Po tygodniu odczekiwania postanowiłem obrazowi dać jednak drugą szansę, i... obejrzałem jeden z najlepszych filmów poświęconych tematyce "ucieczki" i "gry o przetrwanie". Są oczywiście pewne minusy, trudno też porównywać tę część do pozostałych filmów z serii "Bourne". Ale jeśli coś i Was kiedyś znudzi na samym początku lub nie będzie się po prostu podobać i będziecie mieli ochotę "przełączyć" - dajcie szansę, czasem naprawdę warto. Było warto !
dokładnie, jednak ja pierwszy raz oglądnąłem cały.... podsumowałem sobie że nie jest zły, ale to już nie to... i tak sobie ten film zostawiłem w pamięci, jednak.... po jakimś pół roku, zaczęły mi się z tego filmu przypominać pewne sekwencje, bez zarysu cało fabularnego, no i włączyłem...i..... oglądnąłem całkiem nowy film!!! pewnie zadziałało to, że nie był już "naznaczony spełnieniem oczekiwań"... kawał dobrego kina akcji!