Wyższe warstwy społeczne jako banda drani, która potrafi świetnie wykorzystać swoją pozycję. Bunuel jak zwykle uderza w "burżuazję" ale tym razem od innej strony. Robi to z właściwą sobie klasą, choć niestety bez większej dawki humoru, oraz surrealizmu. W zamian daje nam za to motywy z thrillera oraz wieloznaczne zakończenie. Ode mnie na razie tyle. Recenzja wkrótce.
Witaj. Powstała, ale moderacja jej nie zatwierdziła. To były czasy w których pisałem nie najlepiej, więc może lepiej dla świata ;)
Lucky_luke, możesz mnie dodać do znajomych? Bardzo proszę, oglądamy podobne filmy (Bunuel, Almodovar itp).