PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=400499}
6,5 64
oceny
6,5 10 1 64
Dziennik pisany pod wulkanem
powrót do forum filmu Dziennik pisany pod wulkanem

"Dziennik pisany pod wulkanem" jest dokumentalnym portretem pisarza Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Przedstawia historię jego życia i poglądy na współczesne mu problemy i literaturę. Narracja oparta jest na jego obszernych wypowiedziach i przeplatana fragmentami utworów, zdjęć oraz nagrań współczesnych i archiwalnych.

Pierwsze ujęcie rozpoczyna się widokiem na taras domu usytuowanego na wzgórzu i na wulkan Wezuwiusz w Neapolu. Gustaw Herling-Grudziński mówi, że znajomy z Polski nazwał jego książkę dziennikiem pisanym pod wulkanem – stąd też wziął się tytuł dokumentu. Bohater opowiada o swojej pierwszej wizycie w Polsce po 50 latach spędzonych na emigracji. Wspomina dzieciństwo na Kielecczyźnie, studia polonistyczne na Uniwersytecie Warszawskim, pracę w teatrze, aresztowanie przez NKWD i pięcioletni wyrok – pobyt w obozie w Jercewie. Stamtąd pisarz zostaje zwolniony, dociera do armii Andersa i wraz z nią wędruje do Włoch. Opisuje tragiczne losy bitwy pod Monte Cassino i rozpacz, jaka panowała po jej zakończeniu. Mówi też o swoich późniejszych losach – życiu w biedzie na emigracji w Londynie, epizodzie z Radiem Wolna Europa w Monachium, wreszcie – osiedleniu się w Neapolu. Był wobec tego miejsca początkowo negatywnie nastawiony, ale z czasem stało się dla niego drugim miastem rodzinnym. Film zamyka się ujęciem z łodzią na przystani portowej w Neapolu.

Gustaw Herling-Grudziński (1919-2000) był polskim pisarzem, krytykiem literackim, eseistą, dziennikarzem, żołnierzem i więźniem łagrów. Jego najbardziej znana książka opowiadająca o życiu w obozie – Inny świat, była jedną z pierwszych prac w literaturze światowej podejmujących ten temat.. W jego dorobku odnaleźć można krytykę literacką, prozę, esej, a także oryginalne formy mieszane. Był członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, otrzymał m.in. nagrodę literacką polskiego PEN Clubu im. J. Parandowskiego (1990), jest też laureatem doktoratu honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Źródło: http://ninateka.pl/film/dziennik-pisany-pod-wulkanem

ocenił(a) film na 8
marscorpio

Sam Titkow był lekko rozczarowany swoją pracą, bo czuł, że jako dokumentalista nie wgryzł się do końca w bohatera. Grudziński nie otworzył się przed nim całkowicie i autor miał wrażenie, że dotarł do ściany. Gustaw objawił siebie tylko takiego, za jakiego on sam chciał uchodzić.
Mądrze się, bo przed filmem była rozmowa z reżyserem ;p

ocenił(a) film na 9
kosatm

Bo taki był Herling-Grudziński. Miał specyficzną koncepcję dziennika, zero lub niewiele wątków stricte intymnych. Zresztą w trakcie filmu podczas jednego ze spotkań autorskich już w Polsce pada pytanie, zadane bodaj przez jakiegoś studenta (???), dlaczego właśnie Neapol stał się jego "przybranym miastem rodzinnym", jak to on sam ujął. I odpowiedział: "Powody osobiste". Nic więcej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones