Za sprzedane zebrane właśnie butelki po winie itp - kiedyś się skupowało takie cuda, jak znalazłeś gdy ktoś se wypił gdzieś w plenerze, uzbieraliśmy z kolegą parę złotówek, więc wiadomo wakacje, a nawet i nie, szło się do wypożyczalni kaset VHS i się wypożyczało filmy, najbardziej lubiane to SF i horrory, i komedie. Wypożyczyliśmy dziewczynę z komputera, pamiętam jak dziś, rozmyślaliśmy, czy da się coś takiego zrobić... że komputer taką kobietę Ci stworzy... pamiętam, że były dalekosiężne plany... A Kelly LeBrock cudo, tym bardziej, że zawsze podobały się mi i koledze brunetki, i tak zostało do dziś;). Polecam obejrzenie filmu, oczywiście mając na uwadze rok produkcji filmu.
noooo Przybijam pione! Fajnie sie czyta, bo ja miałem podobne przygody za młodziaka..i ze złotówkami w kieszeni z wypożyczalni vhs nie chciało sie wychodzic:) cała maaaaaaasę zaliczyłem kultowych-tego filmu akurat nie miałem, ale poluje na necie żeby obejrzec..pzdr:)
To przybijam pione z wami dwoma. To samo. Mialem moze z 8-10 lat. Jak kolega bardziej lubie ciemne wlosy i Kelly juz wtedy byla dla mnie boginia.
Też miałam ten film na VHS ;) Był z wypożyczalni, ale mój brat go nie oddał. Ciekawe dlaczego, może przez Kelly.. XD