Film doskonały do obejrzenia dla całej rodziny. Mnie na początku denerwowała wersja z dubbingiem ale jednak dało się ją oglądnąć.
Powiedz, co konkretnie "denerwującego" bylo w dubbingu? Ale tak konkretnie. Pewnie uważasz, że powinni go byli sfajdać "lektorem"? Czyli ściszyć niemal do zera głosy i walnąć jeden tępy głos?
To najfantastyczniejszy polski dubbing filmu aktorskiego jaki w życiu słyszałem. Oby więcej takich.
PS: Nie lubię kiedy baby mówią męskim głosem. Co to ma być? Program o transwestytach?
Nie lubię dubbingu w filmach aktorskich i dlatego na początku mnie to denerwowało, że taki dobry film został zdubbingowany. Ale zgadzam się z tobą, że ten akurat został zrobiony dobrze. A czy najfantastyczniej?? Nie wiem bo za mało takich filmów widziałem bo zawsze dubbing w takich produkcjach mnie odstrasza. Wyobrażam sobie w nich nie prawdziwych aktorów, którzy grają tylko tych co podkładają głosy. Nawet jak ich nie znam to często głosy nie pasują mi do bohaterów.