Haha pewnie ze 1982r bo Drew Barrymore ma teraz 33 lata, a grając w tym filmie miała lat 8!
ja np jak ogladam film to nie zastanwiam sie z ktorego jest roku;p wiec nie wiem czy to jest az tak wazne;p
Hmmm no zalezy jak na to patrzec. Dla mnie jest wazne z tego wzg, ze patrze na jakim poziomie jest montaz, ciecia, efekty (jesli takowe wystepuje, a w filamch s-f raczej zawsze;p)...Jasne, ze nie patrze na film i nie zastanawiam sie przez 100 minut:'Hymmm z ktorego on jest rokuu...hymmmm'...ale logiczne, ze na przyklad pod wzgledem efektow inaczej bede oceniac film z 1980 roku i film z 2000 roku...
Oczywiście, że film jest sprzed ponad 20 lat!!! I nie chodzi o żadne polskie zacofanie! W latach osiemdziesiątych bez problemu mozna go było w kinie oglądać, co tez wielokrotnie uczyniłam! I ani jednego raz nie żałuję!!!
Nie wiem skąd data 2002 r. jako polska premiera? Film w naszych kinach leciał gdzieś 2 83-84 roku maks. Zauważyłem, że filmweb przy dużej ilości filmów podaje z kosmosu daty polskich premier.
To nie była żadna plska premiera. Jak już ktoś napisał wcześniej w 20 rocznicę E.T. Spielberg postanowił "ulepszyć" trochę E.T. pod względem technicznym, tym samym dodając niektóre sceny. Przykładowo: scena, gdy E.T. jest przebrany za kobitkę i tradycyjnie mówi "E.T. phone home" w wersji z 2002 jego mimika twarzy jest wyraźniejsza, cała twarz się porusza, gdy mówi. W '82 nie mieli takich możliwości i po 20 latach zrobili to komputerowo, ale E.T. nadal nie był wytworem komputerowym, tylko efekt poruszania twarzy. Ponadto, z tego co wiem, to dodatkową sceną było to, gdy E.T. leży w wannie i Elliot myśli, że się utopi, ale wcale tak nie jest, bo nasz kosmita tak po prostu lubi.
W 2002 wypuszczono na rynek rozszerzone wydanie DVD z "nowymi" scenami i dodatkiem, który prezentuje powstawanie filmu jak i "unowocześnione" sceny.
I nie widać za bardzo różnicy, bo Spielberg chciał zadbać o to, by to nie był inny film, ale ten sam sprzed 20 laty.
Ktoś się kopnął z tą datą polskiej premiery, ale tez nie tak do końca, bo przecież w 2002 była premiera nowego wydania DVD ;>
co ty bredzisz ? jak E.T. mogl miec polska premiere w 2002 roku skoro ja go ogladalem na vhs-ie jako 7 latek czyli jakos 96 czy 97 byl ( nie pamietam bo nie przywiazuje zbytniej wagi do urodzin )