Kolejny artystyczny film Andy'ego Warhola. Tym razem pokazuje nam mężczyznę jedzącego grzyby.
z cyklu: nigdy nie gwiżdż kiedy sikasz, kwintesencja uroczego zen-movie mistrza stylu warhola - robienie jednej rzeczy w jednym momencie - tutułowy akt przemocy, w warunkach rzuconego czaru codziennego, na niemo, po zredukowaniu fonii do zera i bez mlaszczenia (dzięki bogu, z mlaszczeniem byłoby zupełnie nie do...
I tak za pewne jest, Andy Warhol byl wielkim mistrzem, w tym filmie ukazal tak wiele spraw w tak nie wielkim wykonaniu, czuje tu niepokoj egzystencji, istnienia, eschatologii czy wreszcie nawet spraw seksualnych i uczuciowych. Niesamowite ulozenie sytuacji tak by film byl zdecydowanie urozmaicony, z zasady mial byc...