Płakałam jak bóbr. Dosłownie wpadłam w histerię... Nie mogłam przestać płakać, kiedy oglądałam ten film - ukazuje prawdziwą polską rzeczywistość: to jak się zarabia na życie, to jak okrutny potrafi być ten, któremu ktoś pomógł... Henryk Gołębiewski wspaniale odegrał swoją rolę. A tamtym dwóm, którzy zrobili Ediemu WIELKĄ krzywdę łby bym ukręciła. Księżniczkę zastrzeliłabym największym karabinem, jaki wpadłby mi w ręce!