... główny bohater powinien dostać od Kayleigh kopa z półobrotu w ryj za to,że obiecał wrócić po
nią,a tymczasem zostawił ją na pastwę ojca pedofila. Chociaż w ten sposób ta biedna dziewczyna
powinna zrekompensować sobie zruinowane życie. Nie ma to jak przyjaciele,którzy wypinają się na
ciebie,gdy ich najbardziej potrzebujesz. Ocknął się dopiero,jak popełniła samobójstwo po
rozmowie z nim ,"przyjaciel" zasrany.