Może wracał jak tylko zmienił bieg zdarzeń.

Ale wtedy z tym nożem jeszcze nic nie zmienił

O tym zapomniałem, więc chyba nie ma żadnego wyjaśnienia.

To, ile miał czasu, zależało prawdopodobnie od tego, ile trwał dany zanik pamięci. Mógł zmieniać tylko to, co działo się w tych 'lukach', a skoro wtedy pojawiła się jego matka i on jakby 'wybudził się' z tego zaniku, to kiedy tam wrócił to nie zdążył nic robić, bo matka przyszła w tym samym momencie i w tym samym momencie zakończyła się luka do zapełnienia.

Jak dobrze pamiętam bo widziałem dawno to jak trzymał nóż to nie zmieniło to nic w alternatywnych życiach pozostałych bohaterów i wrócił. Tak samo w więzieniu gdy chciał udowodnić swoją boskość :) przebił ręce i wrócił do więzienia bo i tak by w nim został bo nie oddziaływał na zmiany w życiu pozostałych bohaterów.

no własnie, ciekawe jest to z tym czasem.

Evan przenosił się w czasie tylko do momentów, w których istniały sytuacje z mozliwoscia zmiany przyszlych wydarzen. Widocznie trwało to tyle czasu ile było potrzebne do zmiany. W przypadku noża nie zmienił nic, wiec odrazu przeniosl sie do przyszlosci.

albo po prostu, jak byl dzieckiem zaniki pamieci mu sygnalizowaly wazne sytuacje. W doroslym zyciu zaczal sobie uswiadamiac waznosc tych momentow i zaczal na nie wplywac LUB jako dorosly przenosil sie w czasie do traumatycznych chwil przez co w dziecinstwie tracil pamiec. dziwny film

Ja to widzę inaczej. Evan z przyszłości, przenosił się do swojej wersji z przeszłości, i właśnie TO było skutkiem zaników pamięci. Po prostu jego przyszłościowa wersja przejmowała kontrolę nad świadomością przeszłościowego siebie, tym samym powodując zanik pamięci. Co do pytania gdzie Evan mógł się przenosić. Otóż mógł się przenosić wszędzie, ale była jedna zasada. To gdzie chciał się przenieść, musiało zostać zapisane w pamiętniku, nagrane na taśmie lub utrwalone w formie zdjęcia. Do zdarzeń mógł wracać dowolną ilość razy - co potwierdza wielokrotny powrót do pedofilskiej piwnicy. Dowodem na to, ze mógł wracać tylko tam gdzie był zapis w pamiętniku jest to, że jak urwał sobie ręce to nie mógł wrócić do czasów PO wybuchu bo nie zapisał żadnych wydarzeń. Potem tak się zakotłował, że doprowadził do sytuacji, że nie miał żadnego pamiętnika (tak jak ojciec się wpakował w sytuację, gdzie nie miał żadnych zdjęć i nie mógł się już wracać). Jak utracił wszystkie pamiętniki to prosił matkę aby przyniosła mu filmy. I tak też mógł się wracać.

Z nożem nie widzę żadnych problemów, cofnął się, chciał zniszczyć dynamit, ale przerwała mu matka. Nie spodziewał się tego, i może wpadł w jakąś panikę?:)

tldr;
- Zaniki pamięci były bezpośrednim SKUTKIEM zabaw przyszłościowego Evana z jego przeszłościową postacią
- Evan mógł się przenosić wszędzie w czasie, jeżeli miejsce zostało utrwalone (pamiętnik, zdjęcie lub film)
- Z nożem: wystraszył się matki, spanikował i wrócił do 'teraźniejszości'.

Tak ja to widzę:)

Przyznam, że nie skapowałem się w pierwszej chwili, dlaczego nie chcą mu dać jego pamiętników :)
Dopiero po pewnym czasie zaświtała mi myśl, "zaraz przecież stracił ręce" 8)

"Ja to widzę inaczej. Evan z przyszłości, przenosił się do swojej wersji z przeszłości, i właśnie TO było skutkiem zaników pamięci. Po prostu jego przyszłościowa wersja przejmowała kontrolę nad świadomością przeszłościowego siebie, tym samym powodując zanik pamięci."
Też myślałem o takim rozwiązaniu, ale jest w nim pewna nieścisłość. Sam młody Evan faktycznie mógł mieć luki w pamięci w trakcie interwencji Evana z przyszłości, ale przecież wszyscy inni musieli by widzieć i pamiętać jego dziwne zachowanie w tych momentach.

Przykład 1: scena w piwnicy. Gdyby zanik pamięci u małego Evana był spowodowany przejęciem kontroli przez dorosłego, to kiedy widzimy tą scenę po raz pierwszy, ojciec Kayleigh tak czy inaczej musiałby w jakiś sposób zareagować na zachowanie Evana - być zdziwiony, wystraszony itp. Ale Evan nie zachowywał się w żaden dziwny sposób - po prostu stał jak wryty nie wiedząc co się dzieje dookoła, co świadczy o tym, że w tym momencie dorosłego Evana "jeszcze" tam nie było.

Przykład 2: scena na złomowisku. Evan cofa się do tego momentu, żeby dać Lenny'emu narzędzie potrzebne do uratowania psa. Gdyby zanik pamięci był od samego początku spowodowany przejęciem kontroli przez dorosłego Evana, to już wtedy próbowałby zapobiec tragedii, o czym nic jednak nie świadczy - ani fakt spalenia psa, ani zachowanie Kayleigh i Lenny'ego, którzy musieliby być świadkami "wizyty" dorosłego Evana.

Evan - nie -> Edwin (?) rozumiem, że niefrasobliwa pomyłka... każdemu może się zdarzyć. Choć w sumie to nieistotne aż tak.